Serwis Ekonomiczny ING

Dziennik |

Dziennik ING: Dynamiczne umocnienie dolara w oczekiwaniu na szybsze zacieśnienie Fed. GUS potwierdził inflację na 6,8%r/r. Dalsze pogorszenie równowagi zewnętrznej Polski.

Wiadomości zagraniczne

 

USA: Solidna koniunktura w przemyśle i handlu.

  • Dziś poznamy sprzedaż detaliczną i produkcję przemysłową z USA za październik. W obu przypadkach oczekujemy wyniku lepszego od oczekiwań. Sprzedaż (oczekujemy 1,5% m/m, konsensus zakłada 1,0%) napędzać będą wyższe zakupy samochodów osobowych oraz rosnące ceny ropy naftowej. Na solidny wynik produkcji przemysłowej (oczekujemy 0,9% m/m, konsensus zakłada 0,8%) wskazuje z kolei wysoki odczyt przemysłowego ISM. Dokłada się do tego wysoka aktywność w przemyśle naftowym.
  • Rosnąca aktywność w amerykańskiej gospodarce, w połączeniu z wysoką inflacją (w naszej ocenie nie spadnie poniżej 6%r/r do końca 1kw22), najprawdopodobniej wymuszą szybszą normalizację polityki FOMC. Spodziewamy się, że skup aktywów zakończy się już w 1kw22, a  w przyszłym roku Fed podniesie stopy co najmniej 2 razy.

Wiadomości krajowe

GUS potwierdził inflację CPI za październik na poziomie 6,8%r/r.

  • Finalny odczyt CPI za październik pokazuje nową falę wzrostów cen surowców, ale także rozlewanie się presji inflacyjnej na cały koszyk.
  • Szczególnie duży wkład do CPI miała w tym miesiącu energia (która odpowiada za 0,3pp z 0,9pp wzrostu rocznej inflacja z 5,9 do 6,8%r/r). Ma to związek z podwyżką cen gazu ale też opału. Za kolejne 0,3pp wzrostu rocznego wskaźnika inflacji odpowiadają także paliwa.
  • Widzimy jednak, że presja kosztowa rozlewa się na cały koszyk inflacyjny, w tym szczególnie towary. Inflacja towarów osiągnęła już poziom 6,8%r/r wobec 1,1%r/r w styczniu. Ceny usług notują wysokie wzrosty już od dłuższego czasu (obecnie także 6,8%r/r).
  • Szacujemy, że w październiku inflacja bazowa wyniosła 4,5%r/r wobec 4,2%r/r we wrześniu. NBP opublikuje te dane dzisiaj.
  • Prognozujemy, że CPI w grudniu wyniesie około 7,8-8%r/r. W 2022 roku CPI spadnie (raczej po 1kw22), ale inflacja bazowa pozostanie wysoka. Wiodącą rolę w kształtowaniu dynamiki cen przejmie presja popytowa i płacowa, taka sytuacja jest widoczna także w innych gospodarkach regionu. Te kraje są bardziej narażone na utrwalenie wysokiej inflacji, kiedy osłabnie zewnętrzna presja cenowa bo dodatkowym czynnikiem inflacyjnym jest polityka gospodarcza, w tym wysokie podwyżki płacy minimalnej (Węgry, Rumunia), albo dalsza ekspansja fiskalna (w Polsce skala ekspansji fiskalnej wzrośnie do około 5% wobec 4%PKB w 2021 roku).
  • W naszej ocenie, docelowa stopa procentowa dla gospodarek regionu Europy Środkowej, w tym Polski, to około 3% i zostanie ona osiągnięta na przełomie 2022-23.

Szybkie pogorszenie w handlu zagranicznym – deficyt bilansu obrotów bieżących €1,3mld we wrześniu. W relacji do PKB (12 miesięczna suma) nastąpiło pogorszenie z nadwyżki na poziomie 2,9%PKB w grudniu 2020 do 0,4%PKB we wrześniu 2021.

  • Deficyt w obrotach bieżących bilansu płatniczego we wrześniu wyniósł €1,3mld – między naszą prognozą -€1,4mld, a konsensusem -€1,2mld. Wynik ten był wypadkową: deficytu €0,1mld w obrotach towarowych, nadwyżki w usługach €1,8mld (utrzymującej się od dawna), deficytu w dochodach pierwotnych €2,7mld i deficytu w obrotach wtórnych €0,3mld. Choć utrzymała się istotna różnica między roczną dynamiką importu towarów, a dynamiką eksportu (9pp, przy wzroście importu o 21,5%r/r i eksportu o 12,2%), ta jednak była ona o 4pp mniejsza niż w sierpniu.
  • Rachunki za import rosną z powodu odbicia popytu krajowego oraz wysokich cen surowców energetycznych. Możliwości ekspansji eksportu hamują zakłócenia w globalnych łańcuchach dostaw, które szczególnie dotykają naszego największego partnera handlowego – Niemcy. Zgodnie z komunikatem NBP, we wrześniu – po stronie importu – najsilniej rosły wydatki na ropę naftową, produkty jej rafinacji oraz gaz ziemny. Istotnie wzrósł również import towarów przetworzonych, przede wszystkim metali oraz produktów chemicznych. Po stronie eksportu, ze względu na niedobory półprzewodników, zmniejszył się eksport samochodów osobowych i dostawczych i równocześnie spadła dynamika eksportu baterii samochodowych i katalizatorów.
  • W ujęciu skumulowanym 12-miesięcznym, szacujemy, że nadwyżka na rachunku obrotów bieżących skurczyła się z 0,9%PKB w sierpniu do 0,4%PKB we wrześniu, natomiast w obrotach towarowych z 1,7%PKB do 1,4%PKB. Przy utrzymaniu ożywienia gospodarczego i wysokich cenach surowców energetycznych w ostatnim kwartale br. spodziewamy się dalszego spadku tych sald. Prognozujemy, że w całym 2021 rachunek obrotów towarowych zamknie saldem bliskim zera, natomiast deficyt na rachunku obrotów bieżących sięgnie około 1,5%PKB. W pandemicznym roku 2020 nadwyżki w obu saldach wynosiły odpowiednio 2,4% i 2,9%PKB.
  • Tak pogorszenie wskaźników równowagi zewnętrznej będzie czynnikiem niekorzystnym dla złotego, ograniczającym pozytywny wpływ podwyżek stóp.

RPP: Kropiwnicki i Łon ostrożnie odnośnie potrzeby podwyżki stóp w grudniu.

  • Członek RPP J.Kropiwnicki nie zadeklarował czy na dwóch najbliższych posiedzeniach RPP w grudniu i styczniu będzie głosował za kolejnymi podwyżkami stóp procentowych, gdyż sytuacja jest bardzo dynamiczna. Zwrócił uwagę na kształtowanie się bieżącej inflacji i oczekiwań inflacyjnych. Stwierdził, że poziom stóp procentowych przed pandemią (referencyjna 1,5%) dobrze służył gospodarce. Obok czynników zewnętrznych, czy regulacyjnych widzi oznaki inflacji popytowej, wynikającą z barier mocy wytwórczych, ale trudno ocenić czy będzie ona trwała. Zdaniem J.Kropiwnickiego należy zachować ostrożność i uniknąć przesady w schładzaniu gospodarki.
  • Inny członek RPP E.Łon nie wyklucza, że podwyżka stóp procentowych w grudniu nie będzie potrzebna. Uważa, że po szczycie na przełomie roku, inflacja zacznie spadać po istotnych zwyżkach cen surowców energetycznych i rolnych, których potencjał wzrostowy się powoli wyczerpuje. Uznał, że ostatnie 2 podwyżki stanowią znaczną dawkę leku antyinflacyjnego.
  • Naszym zdaniem, Rada podniesie stopy procentowe na najbliższym posiedzeniu 8 grudnia ze względu na przyśpieszającą bieżącą inflację, rosnące oczekiwania inflacyjne i istotne ryzyko pozostawania inflacji powyżej górnej granicy celu inflacyjnego w średnim okresie.

Rząd zapowiada tarczę anty-inflacyjną.

  • Zgodnie z wypowiedziami premiera, w tym tygodniu rząd ma przedstawić rozwiązania mające na celu ograniczenie wysokiej inflacji. Według informacji prasowych, jednym z rozwiązań ma być ograniczenie marż stacji benzynowych i rafinerii. Dodatkowo, można się spodziewać obniżki podatków od paliw. Proponowane rozwiązania w większości mają być skierowane do gospodarstw domowych o niskich i średnich dochodach i mają zacząć obowiązywać od grudnia.

Komentarz rynkowy

  • Początek tygodnia przyniósł kontynuację trendów jakie widzieliśmy w ubiegłym tygodniu. Oczekiwania na podwyżki stóp w USA w 2022 przełożyły się na dalszy spadek €/US$, poniżej 1,14. Umacniający się dolar zahamował próby korekty / umocnienia złotego po silnej przecenie z ubiegłego tygodnia. W efekcie kurs €/PLN zakończył notowania nieco powyżej 4,64.
  • Na rynkach długu trwał wzrost rentowności, związany z oczekiwaniami na podwyżki stóp w USA. Rentowność amerykańskiej 10latki podniosła się o 7pb. POLGBs były nawet słabsze, co ilustruje niską płynność na krajowym rynku.

W tym tygodniu dolar pozostanie mocny.

  • Para €/US$ spadła poniżej 1,14 jeszcze przed danymi z USA jakie poznamy w ciągu dnia. Solidne wyniki sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej z amerykańskiej gospodarki najprawdopodobniej utrzymają parę poniżej 1,14 co najmniej do końca tygodnia. Nie wykluczamy dalszego spadku do 1,13, jeśli te wyniki okażą się istotnie lepsze od oczekiwań.
  • Nadal jednak uważamy, że przed końcem roku kurs €/US$ wróci do wzrostu (choć raczej w małej skali) i ten rok zakończy blisko 1,15. Liczymy na poprawę koniunktury w Azji, co powinno sprzyjać odpływowi kapitałów z USA na rynki wschodzące. Z drugiej, dolar bywa sezonowo słabszy pod koniec roku kalendarzowego. Może to wiązać się z budowaniem nowych pozycji na ryzykownych aktywach po rozliczeniu wyników za ten rok przez amerykańskie fundusze.
  • Na rynkach długu nadal widzimy raczej wzrost rentowności, szczególnie w USA. Ten trend powinien potrwać praktycznie do końca roku. Poza oczekiwaniami na podwyżki stóp Fed dołożą się efekty podażowe. Fed będzie zmniejszał swoje zakupy długu, ale oczekujemy wyraźnie wyższej podaży Treasuries.

Kolejne próby korekty / umocnienia złotego.

  • Dziś spodziewamy się kolejnych prób umocnienia złotego, o ile presja na spadek €/US$ wyhamuje. Kurs €/PLN powinien wrócić do około 4,62, przy dalszym umocnieniu dolara jednak €/PLN pozostanie na wysokim poziomie. W ostatnich tygodniach widać było dużą aktywność opcyjną – tj. otwieranie pozycji na umocnienie PLN z uwagi na podwyżki stóp NBP. Nie przełożyło się to jednak na kurs. Sugeruje to, że choć inwestorzy zagraniczni widzą, że złoty jest silnie niedowartościowany, to przynajmniej krótkoterminowo niechętnie zajmują pozycje na jego umocnienie.
  • Prawdopodobnie mocniejszy dolar w końcówce roku oznacza, ze kurs €/PLN raczej zakończy tegoroczny handel powyżej 4,60. Tym niemniej, wysoka inflacja i słaby złoty będą wspierać oczekiwania, że NBP będzie kontynuować podwyżki także w 2022. Ryzykiem dla złotego jest jednak ponowne zaostrzenie konfliktu prawnego z Komisją Europejską, choć jest to już temat znany od dawna inwestorom.
  • Na krajowym rynku długu, podobnie jak na rynkach bazowych, oczekujemy dalszego wzrostu rentowności. Inflacja w kraju aż do 2kw22 pozostanie bardzo wysoka, wspierając oczekiwania na podwyżki stóp NBP, ponad to co jest wyceniane w tej chwili. Z drugiej strony, w reakcji na tapering Fed i wyższe podaże obligacji w USA powinny podnieść się dochodowości na rynkach bazowych. Obecny poziom dochodowości, słaby złoty i szerokie asset swapy powinny zachęcać do powrotu inwestorów zagranicznych na POLGBs. To jednak raczej nie stanie się wcześniej niż w grudniu.