Serwis Ekonomiczny ING

Dziennik |

Dziennik ING: Dziś pierwsza podwyżka stóp EBC od 11lat. W kraju dane o handlu i budownictwie za czerwiec.

Wiadomości zagraniczne

EBC może rozważyć podnieść dziś stopy o 50pb.

  • Podczas dzisiejszego posiedzenia Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego może rozważyć podwyżkę stóp procentowych o 50pb, wobec deklarowanych wcześniej 25pb – wynika ze źródeł, do których dotarła agencja Bloomberg. Uzasadnieniem miałyby być pogarszające się perspektywy inflacyjne. To byłaby pierwsza podwyżka Banku od 11 lat. Pojawiły się także informacje, że prezes C. Lagarde zwiększa wysiłki, aby przed posiedzeniem osiągnąć porozumienie w sprawie nowego narzędzia kryzysowego, które miałoby powstrzymywać spekulacje rynkowe dokonywane na słabszych członkach strefy euro. Oba elementy mają być osią kompromisu w ramach Rady Prezesów. Uruchomienie tych narzędzi dałoby więcej miejsca na podwyżki stóp EBC.

Pomysły KE na kryzys energetyczny w Europie.

  • Komisja Europejska proponuje nowe rozporządzenie w sprawie skoordynowanych działań krajów członkowskich na rzecz redukcji zużycia gazu. Kraje Unii Europejskiej miałby w okresie od 1 sierpnia 2022 do 31 marca 2023 ograniczyć zużycie gazu o 15%. Ponadto Komisja uważa za akceptowalne jako środek tymczasowy przejście na ropę naftową lub energie jądrową, aby zapobiec kryzysowi energetycznemu w Europie.

Dostawy gazu przez Nord Stream 1.

  • Po trwających 10 dni pracach konserwacyjnych wznowiono dostawy rosyjskiego gazu rurociągiem Nord Stream 1, jednak operator poinformował, że zwiększenie dostaw zajmie trochę czasu. Obecnie wykorzystywane jest ok. 30% przepustowości połączenia. W. Putin zapowiedział, że w przyszłym tygodniu przepływ może zostać ograniczony do 20% możliwości gazociągu.

Rząd M. Draghiego z wotum zaufania, ale nadal prawdopodobny jego upadek.

  • Włoski rząd premiera M. Draghiego uzyskał wczoraj w senacie wotum zaufania, ale głosowaniu nie wzięły udziału trzy duże ugrupowania koalicyjne: Ruch Pięciu Gwiazd, Forza Italia i Liga. Faktyczny rozpad koalicji jedności narodowej powoduje jednak, że sytuacja zmierza w stronę upadku rządu i wcześniejszych wyborów.

Memorandum na obsługę ukraińskiego zadłużenia.

  • Zachodni wierzyciele Ukrainy poinformowali wczoraj, że na wniosek rządu w Kijowie zawieszą konieczność obsługi jego długu od 1 sierpnia 2022 do końca 2023, z opcją przedłużenia o kolejny rok. Do grupy należą Kanada, Francja, Niemcy, Japonia, Wielka Brytania i USA. Zaapelowali oni do posiadaczy amerykańskich obligacji o odłożenia na 2 lata obsługi papierów dłużnych.

Wiadomości krajowe

Dziś dane z handlu i budownictwa.

  • Spodziewamy się, że sprzedaż detaliczna towarów wzrosła w czerwcu o 7,2%r/r (konsensus 5,9%r/r), po wzroście o 8,2%r/r miesiąc wcześniej. Pomimo bardzo słabych nastrojów konsumenckich dynamika wydatków gospodarstw domowych pozostaje solidna, a wyniki handlu detalicznego są podbijane przez zakupy uchodźców z Ukrainy (ok. 2 mln nowych konsumentów).
  • Oczekujemy, że produkcja budowlano montażowa była w czerwcu 11,0% wyższa niż rok wcześniej (konsensus: 10,9%r/r), po wzroście o 13,0%r/r w maju. Dwucyfrowy wzrost to konsekwencja kontynuacji wcześniej rozpoczętych projektów, jednak perspektywy dla branży budowlanej wyraźnie się pogorszyły. W szczególności wzrost stóp procentowych, zmiany regulacyjne (wzrost bufora przy ocenie zdolności kredytowej), podwyższona niepewność w związku z wojną na Ukrainie oraz wzrost cen przełożyły się na wyraźny spadek liczby mieszkań na rynku pierwotnym.

Słabnie koniunktura w przemyśle, inflacja PPI blisko szczytu.

  • W czerwcu produkcja przemysłowa wzrosła 10,4%r/r, a więc nieco wolniej od oczekiwań (12-14%r/r). Wciąż jednak to dwucyfrowy wzrost. Słabną wcześniejsze lokomotywy wzrostu gospodarczego, np. niektóre działy przemysłu ciężkiego, dużo gorzej wygląda produkcja dóbr konsumpcyjnych trwałych. Spadek popytu na dobra konsumpcyjne trwałe odzwierciedla zapewne (1) słabsze zamówienia zagraniczne, gdzie skok cen gazu silnie uderzył w siłę nabywczą i nastroje konsumentów u naszych głównych partnerów handlowych, (2) możliwy mniejszy popyt ze strony uchodźców z Ukrainy, ale również rodzimych konsumentów. Te tendencje były widoczne wcześniej w danych o sprzedaży detalicznej.
  • Na dalsze hamowanie produkcji wskazuje silne załamanie zamówień w PMI. Przed nami techniczna recesja w 2poł22, o jej głębokości zdecyduje wiele czynników. Pierwsze miesiące po wybuchu wojny na Ukrainie były nadal korzystne dla krajowego przemysłu z uwagi na wysoki poziom zamówień i zaległości produkcyjnych oraz wysoką produkcję przemysłu ciężkiego. W ostatnich trzech miesiącach nad sektorem zaczęły się jednak zbierać czarne chmury. Notujemy spadek produkcji m/m w ujęciu odsezonowanym.
  • Także indeks PMI obniżył się głęboko poniżej neutralnego poziomu 50pkt., przy wyraźnym spadku nowych zamówień, w tym eksportowych. Potencjalne perturbacje związane z dostawami gazu do Niemiec przez Nord Steam 1 także mogą mieć poważne negatywne konsekwencje dla niemieckiego przemysłu i zaopatrującego go polskiego przetwórstwa. Po solidnej 1 połowie 2022, kolejne miesiące mogą przynieść wyraźne spowolnienie. Chociaż wskaźniki wyprzedzające (m.in. majowy PMI) wskazują na pogarszającą się kondycję w polskim przetwórstwie, to hamowanie krajowego przemysłu nie jest gwałtowne
  • Całoroczny wzrost PKB wyniesie naszym zdaniem 4,7%r/r, ale kwartalne dane pokażą istotne hamowanie: z 8,5%r/r w 1kw22 poniżej 1%r/r w 4kw22.
  • Inflacja PPI wzrosła w czerwcu do 25,6%r/r (ING i konsensus: 24,9%r/r) z 24,7%r/r w maju (po korekcie). Pomimo dalszego wzrostu inflacji cen producentów, spodziewamy się, że jesteśmy już blisko lokalnego szczytu inflacji PPI. Do takich ocen skłania sytuacja na rynku surowców, gdzie obawy recesji doprowadziły do przeceny wielu produktów. W ujęciu miesięcznym ceny w górnictwie spadły drugi miesiąc z rzędu, czemu sprzyja korekta cen miedzi na rynkach światowych. W porównaniu do  poprzedniego miesiąca wzrost cen w przetwórstwie (1,5%m/m) był najniższy od lutego. Wcześniejsze wzrosty PPI będą nadal z opóźnieniem przekładały się na ceny konsumpcyjne w kolejnych miesiącach, natomiast w warunkach słabnącego popytu może to prowadzić do kompresji marż, co nieco zmityguje siłę efektów wtórnych, czyli przenoszenia wzrostu kosztów przedsiębiorstw na ceny detaliczne.

Płace znów wzrosły słabiej niż ceny.

  • Czerwcowe dane z rynku pracy wskazują pewne objawy stopniowego schłodzenia w kontekście sygnałów słabnącej koniunktury. Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w czerwcu o 13,0%r/r (ING: 13,8%r/r; konsensus: 13,3%r/r), po wzroście o 13,5%r/r w maju. Przeciętne zatrudnienie zwiększyło się o 2,2%r/r (ING: 2,3%r/r; konsensus: 2,2%r/r), co oznacza wzrost o zaledwie 5tys. etatów względem maja.
  • Drugi miesiąc z rzędu wzrost płac w przedsiębiorstwach był niższy od wzrostu cen detalicznych (spadek realnego wynagrodzenia). Pomimo wysokich żądań płacowych tendencja ta będzie najprawdopodobniej kontynuowana w kolejnych miesiącach. W obliczu spadku nowych zamówień i wolniej rosnącego popytu pracodawcy mogą być mniej skłonni do podwyżek niż w pierwszej połowie roku. Jednocześnie obniżka PIT i wzrost płacy netto może nieco obniżać presję ze strony pracowników. Firmy czekają także na dużą podwyżkę pensji minimalnej od stycznia 2023 roku. Stąd nominalna dynamika płac przestania rosnąć i będzie dalej niższa od inflacji w 2poł22.
  • Dane o zatrudnieniu pokazują pierwsze sygnały spowolnienia, w ujęciu odsezonowanym. Niższy wzrost zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw może być związany z oczekiwanym hamowanie gospodarki ale także rosnącym zatrudnieniem uchodźców z Ukrainy na podstawie uproszczonych procedur. W szczególności w okresie letnim nie ujmowani w oficjalnych statystykach pracownicy z Ukrainy mogą znajdować zatrudnienie w sezonowych pracach w rolnictwie.

Wnorowski RPP: Możliwa jeszcze jednak lub kilka podwyżek stóp. Szczyt inflacji w sierpniu.

  • Czeka nas być może jedna, czy kilka podwyżek stóp procentowych, ale wydaje się, że już nieznaczących – powiedział członek RPP. W jego ocenie lipcowy odczyt inflacji może być ok. 1 pkt. proc. wyższy od czerwcowego, a po osiągnięciu szczytu w sierpniu, inflacja zacznie się obniżać. Dodał, że inflacja może ponownie wzrosnąć w styczniu w związku z podwyżkami cen regulowanych.

Janczyk z RPP ma nadzieję, że dalsze podwyżki stóp nie będą konieczne.

  • Janczyk ma nadzieję, że najbliższe miesiące nie przyniosą istotnych przesłanek do kontynuowania cyklu podwyżek stóp, ale trudno przewidzieć, jak będą oddziaływać na gospodarkę podwyżki cen energii. Jego zdaniem, w 2023 można spodziewać się każdego scenariusza, również obniżek stóp.

Dziś głosowanie Senatu w sprawie odwołania R. Sury z RPP.

  • Senacka Komisja Budżetu i Finansów Publicznych pozytywnie zaopiniowała wniosek Rafała Sury o odwołanie go z funkcji członka Rady Polityki Pieniężnej. Głosowanie Senatu w tej sprawie jest zaplanowane na dziś. Sura jest kandydatem na wolne stanowisko sędziego Naczelnym Sądzie Administracyjnym.

Fundusz Przeciwdziałania COVID-19 zasilony emisją i środkami z zysku NBP.

  • Na wczorajszym przetargu sprzedał cztery serie obligacji na rzecz Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 za PLN848mln. Ponadto rząd przygotował ustawę, która przewiduje, że nadwyżka dochodów z zysku NBP ponad prognozę z ustawy budżetowej będzie przekazana do Funduszu Przeciwdziałania Covid-19. Ustawa budżetowa na 2022 przewidywała wpłatę z zysku NBP w wysokości PLN844mld, a ostatecznie wyniosła ona PLN10,425mld. Z Funduszu mają być m.in. finansowane wypłaty dodatku węglowego na kwotę ok. PLN11,5mld.

Komentarz rynkowy

  • Trwający od kilku dni wzrost €/US$ na razie się zatrzymał. Para miała problemy z przełamaniem 1,0250 i  w tych okolicach się zatrzymała. Odbiło się to także na walutach CEE, w tym złotym. One z kolei wyhamowały dość spore umocnienie. W przypadku €/PLN para nie była w stanie wyłamać się poniżej 4,75.
  • Na bazowych rynkach długu obserwowaliśmy niewielkie umocnienie w ciągu dnia. Dopiero wieczorem rentowność amerykańskiej 10latki wróciła do poziomu otwarcia. Umocnienie SPW było większe, około 10pb na długim końcu. To najprawdopodobniej nadal efekt ostatnich komentarzy prezesa NBP o możliwym szybkim końcu cyklu podwyżek stóp, a także nieco słabszych danych z krajowego przemysłu.

Decyzja EBC może przywrócić wzrost na €/US$.

  • Dziś wyczekiwana przez rynek decyzja EBC. Bardziej zdecydowana podwyżka stóp EBC (50pb jak sugerowały przecieki) otwiera drogę do wzrostu kursu nawet do 1,05 w ciągu nawet tygodnia. Dodatkowo punktem uwagi jest rynek gazu i to w jakiej skali Gazprom wznowi dziś dostawy. W piątek poznamy także najprawdopodobniej pesymistyczne dane o koniunkturze ze strefy euro (PMI). Stąd widzimy raczej hamowanie odbicia pary €/US$.
  • Długoterminowe perspektywy kursu są jednak mocno niepewne. Głównym ryzykiem pozostaje zatrzymanie dostaw gazu z Rosji, co doprowadzi do recesji w Europie. To z kolei może dość szybko zatrzymać cykl podwyżek stóp EBC, mimo wysokiej jak na europejskie standardy inflacji. Dlatego nawet mimo bardziej zdecydowanego EBC szanse, że €/US$ zdoła dotrzeć do 1,07 pod koniec 3kw22 obniżają się.
  • Na bazowych rynkach długu widzimy scenariusz wypłaszczenia krzywej, szczególnie w Europie. Z jednej strony podwyżki stóp mocniej może zacząć EBC, co podnosi rentowności na krótkim końcu. Z drugiej jednak obawy o koniunkturę tylko rosną. Ryzyko recesji będzie hamować wzrost rentowności np. Bunda, na dłuższym końcu krzywej dochodowości. Duże znaczenie będzie mieć wznowienie dziś (lub nie) dostaw gazu z Rosji do UE.
  • Druga połowa tego roku może przynieść spłaszczenie krzywych dochodowości po obu stronach Atlantyku. Utrzymuje się wysoka presja inflacyjna z rosnącym zagrożeniem efektami drugiej rundy, do sprzyja wzrostom rentowności krótkoterminowych obligacji. Jednocześnie rynki nastawiają się na spowolnienie wzrostu i inflacji w 2023, a  w konsekwencji obniżki stóp. To będzie hamować wzrost rentowności na długim końcu.

Nadal szanse na mocniejszy PLN, ale ryzyko przeceny pozostaje wysokie.

  • Na parze €/PLN spodziewamy się kolejnych prób dotarcia do 4,73. Rosnące oczekiwania na podwyżki stóp EBC powinny na razie także pomagać złotemu. Rynek na razie zapomniał o złagodzeniu retoryki RPP i pozbywa się dolarów oraz wraca do wielu walut europejskich. Odwrócenie tego trendu może jednak nastąpić dość szybko. RPP może wybrać scenariusz czeski, to jest mniejsze podwyżki, osłabienie złotego i interwencje. Dodatkowo, pomimo mniejszego od oczekiwań deficytu obrotów bieżących w maju, skala nierównowagi zewnętrznej nadal powiększa się, co może wciąż ciążyć notowaniom PLN. W efekcie spodziewamy się €/PLN do 4,80 w trakcie wakacji.
  • W dalszej części roku spodziewamy się raczej stabilizacji €/PLN w ramach szerokiego trendu bocznego. Rozkład ryzyk jest jednak asymetrycznie skrzywiony w kierunku potencjalnie słabszego PLN. Problemem jest polityka NBP. Nawet jeżeli stopy dojdą do oczekiwanego przez nas poziomu 8,5% to zajmie to więcej czasu. RPP może też komunikować przedwczesny koniec cyklu podwyżek. Odnosimy wrażenie, że RPP preferuje słabego złotego i interwencje zamiast dalszych podwyżek stóp. Widzimy ryzyko, że stopy nie wzrosną do 8,5%, jak zakładamy w bazowym scenariuszu.
  • Do końca tygodnia spodziewamy się stabilizacji lub umocnienia SPW, głownie przez spadek złotowych IRS. Obawiamy się słabych danych o koniunkturze z Europy, które tylko wzmocnią strach przed recesją.
  • W dłuższej perspektywie niezmiennie widzimy przestrzeń do wzrostów rentowności POLGBs. Inflacja jest daleka od opanowania, przed nami skok cen energii jesienią i od początku 2023 roku, słaby złoty także ponownie podniesie ceny, pojawiają się coraz silniejsze sygnały spirali płacowo-cenowej. Z kolei mniej jastrzębie komunikaty ze strony NBP mogą ciążyć na notowaniach PLN. Wzrost kosztów energii rodzi ryzyko dalszego wzrostu inflacji w 4kw22 i 1kw23. Oznaczałoby to konieczność podniesienia stóp NBP do wyższych poziomów niż wycenia to obecnie rynek, w naszym bazowym scenariuszu w okolice 8,50%.
  • Nie spodziewamy się aby rentowność 10letnich SPW przebiła ostatni szczyt w okolicach 8%. Zachowanie rynku sugeruje, że są to już atrakcyjne dla inwestorów zagranicznych poziomy, które zachęcają do angażowania się w polskie obligacje.

Niniejsza publikacja została przygotowana przez Biuro Analiz Makroekonomicznych w ING Banku Śląskim S.A. wyłącznie w celach informacyjnych, bez uwzględnienia celów inwestycyjnych, sytuacji finansowej ani dostępnych środków pieniężnych czytelnika. Informacje zawarte w tej publikacji nie stanowią porady inwestycyjnej, prawnej ani podatkowej, ani też oferty dotyczącej zakupu bądź sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego. ING Bank Śląski S.A. dołożył należytej staranności aby zapewnić, że zawarte informacje nie są błędne lub nieprawdziwe w dniu ich publikacji, jednak ING Bank Śląski S.A. i jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za ich prawdziwość i kompletność, ani wszelkie bezpośrednie i pośrednie szkody powstałe w wyniku wykorzystania niniejszej publikacji. O ile nie zastrzeżono inaczej, wszystkie opinie, prognozy i oszacowania należą do autora(autorów) oraz były aktualne w momencie publikacji i mogą ulec zmianie bez uprzedzenia.
Rozpowszechnianie tej publikacji może być ograniczone przez prawo lub regulacje, różne w różnych jurysdykcjach. Osoby, które znajdą się w jej posiadaniu powinny sprawdzić te regulacje i zastosować się do nich.
Publikacja ta oraz zawarte w niej dane są chronione prawami autorskimi. Nie może być ona kopiowana, rozpowszechniana ani publikowana przez jakąkolwiek osobę w jakimkolwiek celu bez wyraźnej uprzedniej zgody ING Banku Śląskiego. Wszystkie prawa zastrzeżone. Działalność ING Banku Śląskiego S.A (nr KRS 0000005459), będącego wytwórcą tej publikacji, została zaaprobowana i jest nadzorowana przez Komisję Nadzoru Finansowego.