Serwis Ekonomiczny ING

Dziennik |

Dziennik ING: Rosja wstrzymuje dostawy gazu do Polski, to ryzyko inflacyjne ale też dla koniunktury, w Polsce i Eurolandzie.

Wiadomości zagraniczne

Wojna na Ukrainie.

  • Działania wojenne: Rosja kontynuuje natarcie w regionie donieckim z Iziumu w kierunku Słowiańska i Krematorska, a także w rejonie Awdijiwki i Marjinki. Wciąż ostrzeliwane są zakłady Azowstal w okrążonym Mauriupolu. W obwodzie ługańskim siły rosyjskie koncentrują się na kierunku Popasna-Rubiżne-Siewierodonieck. Ciężkie walki toczą się także na południu Ukrainy, w obwodzie zaporoskim oraz na północy obwodu chersońskiego w kierunku Krzywego Rogu. Ataki są jak dotychczas skutecznie powstrzymywane przez siły ukraińskie. Ostrzały na południu oraz wydarzenia w separatystycznym Naddniestru w Mołdawi (ostrzał budynków separatystycznych władz w Tyraspolu) mogą sugerować przygotowania do kolejnego kierunku natarcia przez Rosję. Zdaniem doradcy prezydenta Ukrainy O. Arestowicza rosyjska napaść na Ukrainę może trwać jeszcze wiele miesięcy.
  • Rząd Holandii postanowił, że dostarczy Ukrainie „ograniczoną liczbę” opancerzonych haubic, by wesprzeć jej wysiłki w wojnie z Rosją.

USA: Ograniczony wpływ wojny na Ukrainie na gospodarkę USA.

  • Wskaźnik nastrojów wśród gospodarstw domowych Conference Board spadł w kwietniu z 107,6pkt. do 107,3pkt. Oczekiwano jego wzrostu do 108pkt. Lekko pogorszyły się oceny rynku pracy, czy ogólna ocena sytuacji w amerykańskiej gospodarce. Mimo słabszego od oczekiwań wyniku wskaźnik pokazuje, ze gospodarka USA pozostaje w relatywnie niewielkim stopniu dotknięta konsekwencjami rosyjskiej agresji i związanych z nią sankcji. Obraz ten potwierdzają m.in. również opublikowane wczoraj dane o zamówieniach na dobra trwałe, które po wyłączeniu najbardziej zmiennych komponentów były nawet nieco lepsze od oczekiwań.
  • Obecny stan i perspektywy amerykańskiej gospodarki pozostają więc na tyle dobre, aby Fed mógł kontynuować swój cykl podwyżek stóp. Kolejnej podwyżki spodziewamy się już na najbliższym posiedzeniu w maju (+50pb) wraz z zapowiedzą redukcji bilansu Fed.

Węgry: kolejna podwyżka stóp, przed nami kolejne.

  • Narodowy Bank Węgier podniósł wczoraj 3-miesięczną stopę depozytową o 100pb do 5,40% - to decyzja zgodna z oczekiwaniami rynku i wcześniejszymi komunikatami banku. To już jedenaste z rzędu posiedzenie, na którym podwyższono stopy. Dotychczas zwiększyły się one łącznie o 480pb. Oceniamy, ze w odpowiedzi na zagrożenia inflacyjne i słabość forinta węgierski bank centralny w tym roku podniesie stopy procentowe powyżej 8%. Ponowne poluzowanie polityki może nastąpić dość szybko, już w 2023, gdyż rząd po wyborach przygotowuje się raczej na konsolidację finansów publicznych.

Wiadomości krajowe

Rosja wstrzymuje dostawy gazu do Polski. Krótkoterminowo sytuacja jest pod kontrolą. Zatrzymanie dostaw gazu to nie tylko czynnik inflacyjny, ale także powód do obaw o stan koniunktury w Polsce i Eurolandzie.

  • W związku z odmową Polski wykonywania zobowiązań rozliczeniowych za gaz w rublach, Rosja wstrzymuje od dziś dostawy tego surowca w ramach kontraktu jamalskiego. Według minister klimatu i środowiska A. Moskwy oraz pełnomocnika rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej P. Naimskiego brak dostaw gazu w ramach kontraktu jamalskiego nie zagraża stabilności dostaw gazu dla polskiej gospodarki. Krajowe magazyny gazu są zapełnione w blisko 80% vs. ok. 40% w analogicznym okresie roku ubiegłego. Ponadto ciągłość dostaw będzie zapewniona przez interkonektory z Niemiec, Czech i Słowacji oraz zwiększony import gazu skroplonego (LNG). W drugiej połowie roku uruchomiony zostanie gazociąg Baltic Pipe, umożliwiający dostawy z Norwegii.
  • Kończący się sezon grzewczy, zgromadzone zapasy gazu oraz dokonana dotychczas dywersyfikacja źródeł jego dostaw powodują, że krótkoterminowo zagrożenie niewystarczającej podaży tego surowca w polskiej gospodarce jest pod kontrolą. Należy się jednak liczyć z ryzykiem dalszego wzrostu jego cen dla odbiorców przemysłowych oraz generalnie ze wzrostem obaw o zapewnienie źródeł energii dla Polski na kolejny sezon zimowy. Punktem uwagi inwestorów będzie również to czy Rosja zdecyduje się ograniczyć lub zahamować eksport gazu do dużych europejskich gospodarek, które także odmawiają płatności w rublach.
  • Wzrost cen producentów to ograniczenie konkurencyjności polskiego przemysłu i  w średniej perspektywie dalsza presja na wzrost cen konsumpcyjnych, ale jednocześnie wstrzymanie dostaw gazu to także wzrost obaw o tempo PKB w Polsce i Eurolandzie.
  • W ocenie P. Naimskiego zatrzymanie dostaw gazu do Polski z Rosji prawdopodobnie będzie mieć wpływ na rynek europejski, a perturbacje na rynku gazu w Europie mogą potrwać ok. dwóch lat.
  • Zwracamy także uwagę, że przerwy w dostawach gazu to jeden z głównych czynników który może stać się powodem recesji w Eurolandzie. Dotychczasowe dane z Europy nieco rozwiewały obawy, iż wojna spowoduje recesje, jednak odcięcie dostaw gazu do Polski i to spowodowane przez brak płatności w rublach, którego odmawiają także inne kraje unijne, wzbudzi obawy, że mogą być odcięte kolejne kraje zachodnie. Taki scenariusz rodziłby obawy także dla Polski bo nie moglibyśmy korzystać z rewersu gazu z Niemiec. Dlatego informacja o zatrzymaniu dostaw gazu z Rosji do Polski to sygnał podnoszący ryzyko spowolnienia w Eurolandzie i Polsce, ale jednocześnie argument za dalszym wzrostem cen gazu na rynku europejskim.

Rząd przyjął Aktualizację Programu Konwergencji 2022 i Krajowy Program Reform.

  • Zaktualizowany program konwergencji zakłada wzrost PKB w latach 2022-2024 na odpowiednio 3,8%, 3,2% i 3,0%, przy inflacji CPI na poziomie odpowiednio 9,1%, 7,8% i 4,8%. Scenariusz ten nie uwzględnia Krajowego Programu Odbudowy (KPO).
  • Dokument przewiduje deficyt sektora general government w 2022 na poziomie 4,3% PKB i jego spadek do 3,7% w 2023 i 3,2% PKB. Dług publiczny jest szacowany na 51,5% PKB w 2023, a  w 2025 ma się obniżyć do 49,7% PKB.
  • Główny Ekonomista ministerstwa finansów Ł. Czernicki przyznał, ze w 2022 deficyt będzie podwyższony ze względu na obniżki podatków, tarczę inflacyjną oraz wydatki na uchodźców, jednak w kolejnych latach będzie się obniżał o ok. 0,5 pkt proc. PKB rocznie. Dodał, że przedstawiony scenariusz makroekonomiczny uwzględnia wpływ wojny na Ukrainę, wzrost cen surowców oraz utrudnienia w światowych łańcuchach dostaw.
  • Z końcem 2022 wygaśnie klauzula powrotu do stabilizującej reguły wydatkowej, zapisanej w ustawie o finansach publicznych, oraz ogólna klauzula wyjścia w UE. Jednak pomimo tego do końca 2024 deficyt jest prognozowany powyżej wynikającego z Paktu Stabilności i Wzrostu limitu 3% PKB.
  • Z przyjętego wczoraj Krajowego Programu Reform wynika, że agresja Rosji na Ukrainę obniży wzrost PKB Polski o 0,5 pkt. proc. Główne kanały negatywnego wpływu o zaburzenia w handlu zagranicznym oraz podwyższona zmienność cen surowców na rynkach światowych. Negatywny wpływ poprzez kanał handlowy jest szacowany na ok. 1,5 pkt. proc., jednak będzie on w dużej mierze skompensowany przez wzrost popytu m.in. z tytułu napływu uchodźców z Ukrainy. Mechanizm wpływu wojny na polską gospodarkę jest podobny do tego przedstawionego przez nas.

Prezydent A. Duda powołał M. Rzeczkowską na stanowisko ministra finansów.

  • Na wniosek premiera M. Morawieckego prezydent A. Duda powołał M. Rzeczkowską, dotychczasową szefową Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) na stanowisko ministra finansów. Raczkowska pracuje w Ministerstwie Finansów od 2002, a wcześniej pracowała w Głównym Urzędzie Ceł. Jest absolwentką Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego oraz studiów podyplomowych w zakresie integracji europejskiej na UW.

Stawka POLONIA może być wskaźnikiem referencyjnym.

  • Rząd może ustawowo ustanowić stawkę POLONIA jako wskaźnik referencyjny w rozumieniu przepisów Unii Europejskiej – powiedział minister rozwoju i technologii W. Buda. Taki scenariusz jest wyjściem awaryjnym, jeżeli na poziomie bankowym nie zostanie wypracowany wskaźnik alternatywny dla WIBORu. Dodał, że Fundusz Wsparcia Kredytobiorców w nowym kształcie może ruszyć w okresie wakacji, po nowelizacji ustawy.
  • W ocenie UKNF stawka POLONIA może być wskaźnikiem referencyjnym w rozumieniu europejskiego rozporządzenia BMR po spełnieniu warunków. W szczególności jeżeli na mocy prawa lub decyzji kredytodawców stawka ta zacznie być stosowana w kredytach hipotecznych jako element stopy procentowej, to spełniona będzie definicja legalna wskaźnika referencyjnego – powiedział Dyrektor Departamentu Komunikacji Społecznej UKNG J. Barszczewski.

Sejm wkrótce zajmie się wnioskiem o powołanie A. Glapińskiego na drugą kadencję prezesa NBP.

  • Minister rozwoju i technologii W. Buda powiedział, że jeszcze w tym tygodniu Sejm może głosować nad wnioskiem o powołanie A. Glapińskiego na drugą kadencję w roli prezesa NBP. Dodał, że jest spokojny o większość sejmową w trakcie głosowania.
  • Z kolei szef klubu poselskiego PiS zapowiedział, że na dwudniowym posiedzeniu Sejmu, który rozpocznie się w przyszłą środę, zostanie poddany pod głosowanie wniosek o powołanie A. Glapińskiego na drugą kadencję.

Spadek oczekiwań inflacyjnych konsumentów w kwietniu.

  • Oczekiwania konsumentów co do przyszłego poziomu cen obniżyły się w kwietniu względem marca, ale pozostają na poziomie wyższym niż w lutym i zbliżonym do raportowanego w styczniu.
  • Dwucyfrowy wzrost cen konsumpcyjnych, w tym wyraźne wzrosty cen dóbr pierwszej potrzeby (żywność, utrzymanie mieszkania) rodzą ryzyko zakotwiczenia się oczekiwań inflacyjnych na podwyższonym poziome. RPP zwracała uwagę na to ryzyko w ostatnich komunikatach, dlatego należy oczekiwać kontynuacji podwyżek stóp procentowych. Spodziewamy się, że na majowym posiedzeniu Rady stopa referencyjna zostanie podniesiona o kolejne 100pb.

Komentarz rynkowy

  • Na rynkach obserwowaliśmy wczoraj dalsze umocnienie dolara. Kurs €/US$ spadł do 1,0650. To efekt zarówno oczekiwań na szybsze podwyżki stóp Fed niż EBC, ale też wyraźnego pogorszenia nastrojów np. na rynkach akcji. Inwestorzy niepokoją się m.in. wpływem rosnących stóp na gospodarkę. To również pociągnęło w dół rentowności na rynkach bazowych, zwłaszcza w USA – rentowność 10latki spadła o ponad 10pb.
  • Dla krajowych aktywów większe znaczenie niż sytuacja na rynkach bazowych miał komunikat o wstrzymaniu dostaw gazu z Rosji do Polski, Litwy i Bułgarii. Efektem było silne osłabienie złotego – kurs €/PLN wzrósł z 4,64 ponad 4,70. Na krajowym rynku dały o sobie znać obawy o wyhamowanie koniunktury wobec zaburzeń w dostawach gazu. Rentowność m.in. krajowej 10latki spadła nawet nieco mocniej niż amerykańskich papierów.

Dolar może kontynuować umocnienie, choć w małej skali.

  • Inwestorzy będą teraz obserwować czy Rosja zdecyduje się ograniczyć lub zahamować eksport gazu do dużych europejskich gospodarek. Od rosyjskiego importu silnie uzależnione są m.in. Niemcy. To nowy czynnik wspierający spadek €/US$ obok oczekiwań na podwyżki stóp Fed. Sugeruje to istotne prawdopodobieństwo na zejście kursu €/US$ do około 1,06. Na więcej na razie nie liczymy. Z jednej strony do zajmowania krótkoterminowych pozycji zniechęca sytuacja techniczna na €/US$ (np. oscylatory pokazują zbyt mocny spadek w ostatnim czasie). Niemcy prowadziły też dotychczas mało konfrontacyjną politykę wobec Rosji i inwestorzy mogą zakładać, że główne gospodarki UE Rosyjskie sankcje ominą.
  • Doświadczenia od wybuchu wojny na Ukrainie pokazują, że kolejne fazy pogorszenia nastrojów na rynkach wywołane konfliktem są coraz mniej dotkliwe oraz krótsze. Dlatego zakładamy, że w 2-3kw22 uwaga rynku powinna skupić się znów na otoczeniu makroekonomicznym, szczególnie perspektywie podwyżek stóp Fed. Według naszych szacunków wyceniana ścieżka stóp w USA i strefie euro uzasadnia utrzymanie pary €/US$ blisko 1,08.
  • Rynki długu w Europie powinny zacząć dzień od umocnienia. Duża część spadków rentowności w USA nastąpiła wczoraj już po zakończeniu handlu w Europie. Krótkoterminowo (co najmniej do końca tygodnia) ryzyko zahamowania dostaw gazu do Europy powinno wspierać obligacje państw strefy euro, szczególnie Bunda. Ponowne wzrosty rentowności Treasuries mogą nastąpić dość szybko. USA rosyjskie sankcje nie szkodzą, a raczej wzmocnią popyt na gaz z USA. Raczej też nie zniechęca Fed przed przyspieszeniem cyklu podwyżek stóp.

Pierwsza reakcja złotego na wieści o gazie prawdopodobnie nadmierna.

  • Mocno negatywna reakcja złotego z wczoraj na doniesienia o dostawach gazu wydaje się nadmierna. Krótkoterminowo Polska jest zabezpieczona na niedobory energii, zwiększyła zapasy gazu i jest w stanie importować go z innych źródeł. Dostawy surowca powinno się więc udać utrzymać, ale ceny mogą już być wyższe (jeżeli Polska nie będzie w stanie kupić surowca z Niemiec). Większe obawy budzą kroki Rosji wobec innych krajów zachodnich, które bardziej zależą od gazu, więc wczorajsza sytuacja rodzi ryzyko dla PKB Polski ale również krajów zachodnich. Na razie nie zmieniamy swoich oczekiwań dotyczących stóp, zakładających podwyżkę o 100pb w maju. W drugiej połowie tygodnia liczymy raczej na stabilizację pary €/PLN, ew. zejście do około 4,67.
  • Już obecnie wyceniana ścieka stóp sugeruje poziom równowagi dla €/PLN w okolicach 4,50 lub lekko poniżej. Poziomy zbliżone do tego spodziewamy się zobaczyć już w 3kw22, wraz z zakładanym spadkiem napięć związanych z wojną.
  • Na krajowym rynku długu spodziewamy się podobniej sytuacji. W kolejnych dniach uwaga rynku powinna znów skupić się na ryzykach inflacyjnych, bo publikowane będą dane z Eurolandu i USA. Ale po tym jak Rosja wstrzymała dostawy do Polski wzrosło ryzyko zahamowania eksportu gazu do Niemiec. Z jednej strony to ryzyko pogorszenia koniunktury u naszego głównego partnera handlowego, z drugiej brak możliwości zakupu tego surowca przez Polsce z tego źródła. To może nieco osłabiać presją na wzrost rentowności spowodowaną przez jastrzębie sygnały z ECB i NBP.

Niniejsza publikacja została przygotowana przez Biuro Analiz Makroekonomicznych w ING Banku Śląskim S.A. wyłącznie w celach informacyjnych, bez uwzględnienia celów inwestycyjnych, sytuacji finansowej ani dostępnych środków pieniężnych czytelnika. Informacje zawarte w tej publikacji nie stanowią porady inwestycyjnej, prawnej ani podatkowej, ani też oferty dotyczącej zakupu bądź sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego. ING Bank Śląski S.A. dołożył należytej staranności aby zapewnić, że zawarte informacje nie są błędne lub nieprawdziwe w dniu ich publikacji, jednak ING Bank Śląski S.A. i jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za ich prawdziwość i kompletność, ani wszelkie bezpośrednie i pośrednie szkody powstałe w wyniku wykorzystania niniejszej publikacji. O ile nie zastrzeżono inaczej, wszystkie opinie, prognozy i oszacowania należą do autora(autorów) oraz były aktualne w momencie publikacji i mogą ulec zmianie bez uprzedzenia.
Rozpowszechnianie tej publikacji może być ograniczone przez prawo lub regulacje, różne w różnych jurysdykcjach. Osoby, które znajdą się w jej posiadaniu powinny sprawdzić te regulacje i zastosować się do nich.
Publikacja ta oraz zawarte w niej dane są chronione prawami autorskimi. Nie może być ona kopiowana, rozpowszechniana ani publikowana przez jakąkolwiek osobę w jakimkolwiek celu bez wyraźnej uprzedniej zgody ING Banku Śląskiego. Wszystkie prawa zastrzeżone. Działalność ING Banku Śląskiego S.A (nr KRS 0000005459), będącego wytwórcą tej publikacji, została zaaprobowana i jest nadzorowana przez Komisję Nadzoru Finansowego.