Serwis Ekonomiczny ING

Dziennik |

Dziennik ING: Solidna koniunktura w Eurolandzie i jastrzębie komentarze ECB zatrzymują umocnienie dolara. Efekty bazy napędzają sprzedaż detaliczną w kraju. Kryzys walutowy w Turcji trwa.

Wiadomości zagraniczne

USA: PMI w usługach słabszy od oczekiwań.

  • Amerykański PMI w usługach okazał się nieco słabszy od oczekiwań – 57pkt przy konsensusie i wyniku w poprzednim miesiącu w okolicach 59pkt. Może to być związane z wycofaniem wsparcia publicznego jesienią oraz stopniową odbudową po szczycie 4 fali pandemii we wrześniu. PMI w przemyśle kształtuje się wokół 59pkt. Obydwa wskaźniki, ze wartościami powyżej 50pkt, sugerują jednak silne ożywienie koniunktury.
  • Dziś wieczorem poznamy minutes z ostatniego posiedzenia Fed, na którym zdecydował się rozpocząć tapering. W komunikacie po tym posiedzeniu FOMC stwierdził, że może zmienić skalę taperingu w zależności od sytuacji. Inwestorzy będą więc szukać w minutes wskazówek jakie konkretnie czynniki mogą skłonić Fed do przyspieszenia redukcji skupu aktywów.

Strefa euro: Listopadowe PMI lepsze od oczekiwań, wsparte przez Covidową odwilż w Azji, nie ma jeszcze negatywnych efektów jesiennej fali pandemii w Europie

  • Wyniki PMI dla strefy euro, w tym Niemiec i Francji okazały się nieznacznie lepsze niż spodziewali się analitycy. W strefie euro (i w Niemczech) PMI w przemyśle pozostaje wyraźnie lepszy niż w usługach, natomiast we Francji jest odwrotnie. Wczorajsze odczyty dla były lepsze lub porównywalne z poprzednim miesiącem i pozostają wyraźnie powyżej granicy 50pkt, co sugeruje utrzymujące się ożywienie koniunktury pomimo utrzymujących się niedoborów półprzewodników w przemyśle czy ryzyk covidowych dla sektora usług.
  • Ryzykiem dla koniunktury w Niemczech w końcu roku i na początku przyszłego jest obecna rekordowa liczba nowych przypadków Covid-19, która wiąże się z również w silnym obciążeniem szpitali w niektórych landach (m.in. Bawaria, Badenia-Wirtembergia) i zwiększoną umieralnością.
  • W listopadzie obniżył się wskaźnik zaufania konsumentów w strefie euro do -6,8pkt z -4,8 w poprzednim miesiącu. Oprócz nowej fali covid, na negatywne nastroje konsumentów wpływa również wysoka inflacja.
  • Dziś poznamy wskaźnik IFO dla Niemiec. Spodziewamy się wartości indeksu konkiunktury bieżącej 100,8pkt oraz 95pkt dla komponentu oczekiwań. Byłyby to wartości zbliżone do październikowych.

Turcja: kryzys walutowy – lira słabsza o prawie 17% w ciągu jednego dnia.

  • Turecka lira osłabiła się wczoraj o 16,8% w stosunku do US$, a poziom 13,31 był najwyższy w historii. Osłabienie tureckiej waluty wynika m.in. z obniżki głównej stopy procentowej banku centralnego w ubiegłym tygodniu (z 16% do 15%) przy około 20% inflacji, określanej przez prezydenta R. Erdogana jako gospodarcza wojna o niepodległość.
  • Od początku ubiegłego tygodnia, lira straciła ponad 20% swojej wartości, a od początku roku prawie 40%. Kryzys walutowy dodatkowo podbije inflację i zwiększy ciężar zadłużenia. Prawie 60% tureckiego długu publicznego jest powiązane lub denominowane w walutach obcych.

Wiadomości krajowe

GUS: Niska baza napędza sprzedaż detaliczną.

  • W październiku sprzedaż detaliczna wzrosła realnie o 6,9%r/r wobec 5,1%r/r we wrześniu oraz 5,4% w sierpniu.
  • Wynik był nieco lepszy od naszej prognoz (6,6%) i konsensusu Parkietu (6,3%r/r).
  • Na korzyść sprzedaży działa obecnie niska baza (rok temu były już restrykcje w restauracjach oraz dobrowolny spadek wizyt w sklepach, bo nie było jeszcze szczepioneń), dlatego w obecnych danych widać poprawę sprzedaży nawet w kategoriach dotkniętych inflacją.
  • Efekty bazy podbiły dynamiki większości kategorii. Odróżnia się od tego jednak sprzedaż sprzętu RTV/AGD, gdzie dynamika to niewiele ponad 0%r/r. Rok temu wydatki w tej kategorii napędzało przygotowanie zdalnych miejsc pracy i nauki. Dane potwierdza też braki w dostępie do nowych samochodów. Ich sprzedaż spadła o 5,2%r/r.
  • W najbliższych miesiącach, (negatywny) wpływ wysokiego CPI na konsumpcję zostanie przesłonięty przez efekt niskiej bazy z 2020 roku. Od października 2020 zaczęły się restrykcje w restauracjach, od listopada w sklepach, więc w okresie październik-listopad nastąpił gwałtowny skok efektywnego lockdownu (oficjalnych restrykcji oraz spadku mobilności klientów). Obecnie mamy koniec listopada i nie ma restrykcji ani istotnego spadku mobilności.
  • Produkcja budowlano-montażowa w październiku wzrosła o 4,2%r/r, podobnie jak miesiąc wcześniej (4.2%). Wynik był przy tym lepszy od oczekiwań (3,3%). Nadal największą dynamikę utrzymały roboty budowlane specjalistyczne (12,7%), choć istotnie mniejszą niż miesiąc wcześniej (21,7%). Poprawiła się za to dynamika budowy budynków (z -5,6% do -0,6%), ale nadal wskazuje, ze deweloperzy mogą wstrzymywać się z inwestycjami z uwagi na wysokie koszty.
  • Nieco słabiej wyglądają inwestycje dużych firm w 3kw21, ich dynamika ponownie spadła po przejściowym ożywieniu ale pozostaje dodatnia.

Hardt: podwyżki stóp procentowych muszą być kontynuowane.

  • Ł. Hardt z jastrzębiego skrzydła w RPP powiedział, ze podwyżki stóp procentowych muszą być kontynuowane i wparte przez komunikację NBP i bardziej drożny kanał kursowy. Wypowiedź ta jest zgodna z wcześniejszymi deklaracjami Ł. Hardta o konieczności normalizacji polityki pieniężnej w Polsce.

Komentarz rynkowy

  • We wtorek nie doszło do dużych zmian €/US$, kurs utrzymał się blisko 1,1250. Inwestorzy prawdopodobnie czekają na publikowane dziś minutes Fed przed dalszymi zakupami amerykańskiej waluty. Na bazowych rynkach długu miało miejsce dalsze odbicie rentowności, tym razem przodowała Europa. Dochodowość Bunda podniosła się o 6pb dzięki lepszemu od oczekiwań wynikowi PMI dla strefy euro.
  • Złoty był wczoraj względnie stabilny. Kurs €/PLN przetestował jeszcze raz 4,72, czyli poziomy, przy których Premier mówił o wsparciu PLN. Para zakończyła handel przy 4,70. Ciężko powiedzieć czy to efekt obaw przed interwencją NBP/MF, czy stabilizacji €/US$. Inwestorzy spokojnie zareagowali też na kolejną falę panicznej wyprzedaży liry. Krajowy rynek długu osłabił się wczoraj w ślad za Bundem. Rentowność 10latki znów dotarła do ostatnich szczytów.

Dolar i bazowe rynki długu w trendzie bocznym.

  • Wyczekiwane przez rynek minutes Fed poznamy dopiero wieczorem, więc nie da się wykluczyć, że przez większa część dnia kurs €/US$ utrzyma się w trendzie bocznym. Na stabilizację pary wskazują też wskaźniki techniczne, sugerujące, że dotychczasowy ruch spadkowy odbył się zbyt szybko. Dlatego do końca tygodnia oczekujemy utrzymania pary €/US$ między 1,12 a 1,13. Powinno temu sprzyjać jutrzejsze święto w USA, czyli mniejsza płynność na rynkach. Brak jakichkolwiek prób korekty mimo udanych PMI z Europy sugeruje jednak, że pod koniec miesiąca możemy zobaczyć kolejną falę spadku €/US$.
  • Oczekujemy jednak, że w grudniu para zanotuje ograniczoną korektę. Skala spadku €/US$ była duża, a obecne poziomy są już bliskie tych ze szczytu pandemii. Co więcej bardzo dużo pozytywnych informacji z USA (w tym podwyżki stóp w 2022) jest już w cenach, podobnie rynek widzi już ryzyka dla koniunktury w strefie euro. Na taki scenariusz wskazuje też sezonowa słabość dolara pod koniec roku, co może wiązać się z budowaniem nowych pozycji na ryzykownych aktywach po rozliczeniu wyników za ten rok przez amerykańskie fundusze.
  • Do końca tygodnia oczekujemy stabilizacji na bazowych rynkach długu. Jutro nie będzie handlu Treasuries z uwagi na Święto Dziękczynienia w USA. Minutes z posiedzenia Fed, które poznamy dziś wieczorem, może też dostarczyć mniej nowych informacji niż można się spodziewać. W dalszej części roku powinien dominować jednak stopniowy wzrost rentowności. W cenach jest już dużo ryzyk dla wzrostu, np. z tytułu pandemii. Od 2022 Europę czeka impuls wzrostowy oparty na Funduszu Odbudowy. Zmienia się też sytuacja popytowo podażowa w USA. Z jednej strony, swoje zakupy ogranicza Fed, z drugiej wzrosną podaże Treasuries po podniesieniu limitu zadłużenia USA.

Złoty na razie się ustabilizował, ale ryzyko osłabienia pozostaje.

  • Ryzyko dalszego spadku €/US$ w przyszłym tygodniu sugeruje, że kurs €/PLN może w ciągu około tygodnia ponownie przetestować poziom 4,72 lub lekko powyżej. Na więcej prawdopodobnie nie pozwolą ostatnie komentarze Premiera i Prezesa NBP, sugerujące ryzyko interwencji walutowych dla obrony PLN. Na razie nie widać jednak faktycznych działań na rynku po słownej interwencji premiera.
  • Spodziewamy się, że kurs €/PLN zakończy rok ponad 4,60. Oczekiwana pod koniec roku korekta na €/US$ będzie wsparciem dla złotego, ale jej skala może okazać się ograniczona. Rynek już obecnie wycenia też dość agresywny scenariusz podwyżek stóp NBP, np. co najmniej 75pb w grudniu. Bankowi centralnemu ciężko będzie tu rynek zaskoczyć większą skalą ruchu. Co więcej, zachowanie krajowych aktywów w ostatnim czasie sugeruje, że pogorszyło się postrzeganie Polski przez zagranicę. Silna przecena PLN i załamanie płynności na POLGBs sugerują, że Polska zaczyna być traktowana jako rynek wschodzący.
  • Na krajowym rynku długu płynność pozostaje bardzo słaba. Sytuacja raczej nie zmieni się do końca roku bez wsparcia NBP/MF. Jak pokazał wczorajszy handel, płytki rynek skutkuje spotęgowaniem impulsów z zagranicy. Dlatego trudny może być na rynku także grudzień. Na rynkach bazowych spodziewamy się raczej wzrostów rentowności, a  w kraju wysokiej inflacji. Obecne poziomy rentowności pozostają bardzo wysokie, szczególnie w relacji do mocnych obligacji na rynkach bazowych. W połączeniu ze słabym złotym to argument za powrotem zagranicy na rynek. To jednak może nie stać zanim nie ustabilizują się złoty i oczekiwania na docelowy poziom stóp procentowych NBP.