Serwis Ekonomiczny ING

Dziennik |

Dziennik ING: Solidna koniunktura w USA, pierwsze sygnały poprawy dostaw z Azji. Zabiegi NBH wsparły forinta i złotego. Kolejne głosy z RPP za podwyżką w grudniu.

Wiadomości zagraniczne

USA: Solidna koniunktura w przemyśle i handlu w październiku. Pierwsze sygnały poprawy dostaw z Azji.

  • Wczorajsze dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej w październiku okazały się lepsze od konsensusu i naszych oczekiwań, które były bardziej optymistyczne.
  • Produkcja przemysłowa wzrosła o 1,6%m/m przy konsensusie 0,8% i naszej prognozie 0,9%, po spadku o 1,3% we wrześniu. Wykorzystanie mocy produkcyjnych sięgnęło 76,4% po 75,2% w poprzednim miesiącu. Przetwórstwo przemysłowe wzrosło o 1,2%m/m, w tym pojazdy i części samochodowe o 11%, ponieważ zniesienie lockdownów w niektórych gospodarkach azjatyckich poprawiło dostawy mikroprocesorów. Już wcześniej PMI z Chin pokazywały odbicie aktywności przemysłowej po zniesieniu restrykcji. Pierwszy sygnały zmniejszania zakłóceń w łańcuchach dostaw widoczne są także w cenach frachtów w naszej części świata, Baltic Dry Index zanotował solidny spadek.
  • Natomiast sprzedaż detaliczna wzrosła o 1,7%m/m przy konsensusie 1,0% i naszej prognozie 1,5%, po wzroście o 0,8% we wrześniu. Lepsze były także wszystkie miary sprzedaży po wyłączeniu samochodów, paliw i materiałów budowlanych. Sprzedaż niestacjonarna (internetowa) wzrosła o 4%. Silnie rosną wydatki na usługi, co widać w statystykach dotyczących rezerwacji w restauracjach i hotelach oraz podróży lotniczych. Poziom sprzedaży jest obecnie o 21% wyższy niż w lutym 2020, co oznacza, że wydatki konsumentów były głównym motorem wychodzenia gospodarki z recesji pandemicznej.
  • Silna aktywność w amerykańskiej gospodarce, w połączeniu z wysoką inflacją (w naszej ocenie nie spadnie poniżej 6%r/r do końca 1kw22), najprawdopodobniej wymuszą szybszą normalizację polityki FOMC. W 4kw21 wzrost PKB (kw/kw zanualizowany) może wynieść około 6% po 2% wzroście w 3kw21, który był związany ze szczytem 4 fali zachorowań na Covid-19. Spodziewamy się, że skup aktywów zakończy się już w 1kw22, a  w przyszłym roku Fed podniesie stopy co najmniej 2 razy.

Narodowy Bank Węgier (NBH) wrócił do większych podwyżek stóp procentowych, ostrzega przed efektami drugiej rundy i stara się zapobiec dalszemu osłabieniu forinta

  • NBH podniósł wczoraj główną stopę referencyjną o 30bp do 2,10%. Była to już szósta podwyżka stóp procentowych od połowy 2021 i większa co do skali po dwóch ostatnich o 15bp. Spowolnienie tempa podwyżek na ostatnich posiedzeniach przełożyło się na osłabienie forinta.
  • Forward guidance po wczorajszym posiedzeniu był jastrzębi, więc można się spodziewać dalszego zacieśnienia polityki NBH. Jednocześnie bank zapowiedział większe podniesienie oprocentowania 1-tygodniowych depozytów niż pozostałych stóp oraz krótkoterminowe bony pieniężne, które mają na celu bardziej elastyczną absorpcję płynności w systemie bankowym. Powrót do większych podwyżek, jastrzębia komunikacja i instrumenty prowadzące do absorbowania płynności mają na celu zatrzymanie osłabienia forinta, co już wczoraj było to widoczne i także przełożyło się na umocnienie PLN.

Wiadomości krajowe

NBP: Wzrost inflacji bazowej do 4,5%r/r w październiku z 4,2% we wrześniu.

  • Zgodnie z naszą prognozą, inflacja bazowa (CPI po wyłączeniu cen żywności i energii) wyniosła 4,5%r/r w październiku. Oznacza to, że przyśpieszeniu inflacji CPI do 6,8%r/r, towarzyszą wzrosty nie tylko czynników o charakterze podażowym. Od początku roku silnie podnoszą się ceny towarów. Odpowiadają za to zaburzenia w łańcuchach dostaw. Ale też firmy są w stanie przenosić na konsumentów rosnące koszty. To masowy przejaw efektów drugiej rundy a więc przenoszenie wyższych kosztów na ceny towarów.
  • Naszym zdaniem dalsze efekty drugiej rundy a więc spirala płacowo-cenowa będą także coraz silniej działań na inflację. Badania NBP pokazują rekordowo wysoki odsetek firm planujących zatrudnienie, mających nieobsadzone wakaty a także wysoki odsetek planujących podwyżki. W takich warunkach siła żądań płacowych pracowników jest duża, co firmy będą przerzucać na ceny detaliczne.

Kolejne głosy z RPP o możliwej kolejnej podwyżce stóp procentowych w grudniu.

  • Po wcześniejszych wypowiedziach J.Kropiwnickiego i E.Łona, którzy nie są jeszcze zdecydowani odnośnie konieczności podwyżki stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu RPP 8 grudnia, wczoraj pojawiły się bardziej wyraziste glosy z jastrzębiego skrzydła Rady oraz komentarz Prezesa NBP.
  • Zdaniem K.Zubelewicza, stopa referencyjna mogłaby wzrosnąć z obecnego poziomu 1,25% do 3% w celu obniżenia oczekiwań inflacyjnych. Uznał, że normalizacja polityki pieniężnej jest obowiązkiem obecnej RPP i główne kroki powinny nastąpić do lutego.
  • Według E.Gatnara do stycznia potrzebne są jeszcze 2 podwyżki stóp procentowych po 50bp. W jego ocenie na koniec roku inflacja może przekroczyć 8%. Pozwoliłoby to na powrót inflacji do przedziału odchyleń od celu NBP w ciągu 2 lat. Dodał, że RPP powinna była wcześniej zacząć podwyżki, żeby nie dopuścić do rozkręcenia spirali płacowo-cenowej, co – według niego - w pewnym stopniu już nastąpiło.

Według Prezesa NBP obecny kurs złotego wspiera wzrost gospodarczy.

  • Prezes NBP A.Glapiński stwierdził, że póki co nie widać presji na osłabienie złotego z powodu oczekiwań na szybsze podwyżki stóp NBP. Presja taka pojawiła się w przypadku węgierskiego forinta (gdy NBH przeszło do mniejszej skali podwyżek w 3kw21). Zdaniem prof. Glapińskiego obecny kurs złotego wspiera wzrost gospodarczy, ale przy szokach zewnętrznych, nawet wyraźne umocnienie złotego nie przyniosłoby istotnego spadku bieżącej inflacji. Prezes NBP dodaje, że ostatnie decyzje RPP były zdecydowane i mają zapobiec utrwaleniu podwyższonej inflacji.

Pokaźna nadwyżka w podsektorze samorządowym po 3kw21.

  • Wiceminister Finansów S.Skuza poinformował, że nadwyżka jednostek samorządu terytorialnego wyniosła ponad PLN30mld po 3kw21 w porównaniu z PLN22,4mld po 2kw21. Według prognoz MF, finanse samorządów mają zamknąć się nadwyżką w całym 2021.
  • Nadwyżka JST może odzwierciedlać problem niskich inwestycji publicznych. Ostatnie dostępne dane za 2kw21 wskazały ich spadek o 13,7%r/r. To najgorszy wynik od 2017. Rosnąca nadwyżka samorządów sugeruje, że ich aktywność inwestycyjna pozostała słaba także w 3kw21.

Komentarz rynkowy

  • Kolejne mocne dane z USA (szczególnie sprzedaż detaliczna i produkcja), to kolejne czynniki (oprócz inflacji w ub. tygodniu) wspierające oczekiwania na szybsze podwyżki Fed. Efektem było dalsze umocnienie dolara, do 1,13 wobec euro. Na rynku długu zmiany były już jednak mniejsze, około 2pb w przypadku amerykańskich 10latek.
  • Razem z umocnieniem dolara złoty wczoraj przetestował najsłabszy poziom od marca 4,67/€. Krajowe 10latki nieznacznie się umocniły.

Stabilizacja €/US$ do końca tygodnia.

  • Na ten tydzień raczej wyczerpały się dane, które mogłyby pociągnąć parę €/US$ jeszcze niżej – zdecydowanie najważniejsze poznaliśmy wczoraj. Mocny obraz koniunktury w USA i wysokiej inflacji, powinien utrzymać kurs €/US$ bisko 1,13 co najmniej do końca tygodnia.
  • W końcówce roku nadal nie wykluczamy jednak ponownego wzrostu kursu do około 1,15. Solidna koniunktura w USA jest już w cenach, mocno podniosły się też oczekiwania na podwyżki stóp Fed. Ponadto liczymy na poprawę koniunktury w Azji, co powinno sprzyjać odpływowi kapitałów z USA na rynki wschodzące. Dolar bywa także sezonowo słabszy pod koniec roku kalendarzowego. Może to wiązać się z budowaniem nowych pozycji na ryzykownych aktywach po rozliczeniu wyników za ten rok przez amerykańskie fundusze.
  • Podobnie jak w przypadku €/US$, na bazowych rynkach długu spodziewamy się stabilizacji w drugiej połowie tygodnia. Wzrost rentowności powinien jednak utrzymać się przez większą część końcówki roku, szczególnie w przypadku Treasuries. Szybkie podwyżki stóp w USA są już wycenione, ale tapering Fed oznacza zmianę bilansu popytu i podaży.

Stopniowe umocnienie PLN po silnej przecenie.

  • Do końca tygodnia oczekujemy kolejnych prób umocnienia złotego i powrotu pary €/PLN do 4,62 pod koniec tygodnia. Presja na osłabienie krajowej waluty osłabła, m.in. dzięki umocnieniu forinta po decyzji NBH. Obecne poziomy mogą wydawać się atrakcyjne do budowania długoterminowych pozycji. Umocnienie złotego wymagać będzie jednak co najmniej stabilizacji dolara, waluty naszego regionu są z nim na ogół ujemnie skorelowane. Do końca roku dolar prawdopodobnie pozostanie relatywnie mocny. Dlatego zakładamy, ze para €/PLN zakończy tegoroczny handel nieco ponad 4,60. Dodatkowym ryzykiem jest ponowne zaostrzenie konfliktu prawnego z Komisją Europejską, gdy Europejski Trybunał Sprawiedliwości wypowie się ws zasady warunkowości w dostępie do funduszy unijnych (początek grudnia).
  • Do końca tygodnia POLGBs powinny śledzić zachowanie rynków bazowych. Płynność nadal jest bardzo słaba, więc nie da się wykluczyć podwyższonej zmienności. Rentowności na krajowym rynku powinny rosnąć przez większa część końcówki kwartału, w ślad za rynkami bazowymi. Obecny poziom dochodowości, słaby złoty i szerokie asset swapy powinny zachęcać do powrotu inwestorów zagranicznych na POLGBs, prowadząc do zawężenia asset swapów. To jednak raczej nie stanie się wcześniej niż w grudniu.