Serwis Ekonomiczny ING

Dziennik |

Dziennik ING: Koniunktura w Europie znów hamuje. Problemem zaburzenia w łańcuchach dostaw.

Wiadomości zagraniczne

Niemcy: gospodarka traci rozpęd – indeks Ifo 97,7pkt w październiku po 98,9 we wrześniu.

  • Gospodarka niemiecka traci rozpęd na początku 4kw21. Indeks Ifo - odzwierciedlający nastroje wśród niemieckich przedsiębiorców - wyniósł 97,7pkt w październiku w porównaniu z 98,9 miesiąc wcześniej i przy konsensusie 98,0. To czwarty miesiąc z rzędu spadku tego wskaźnika. Wyraźnie spadł indeks oczekiwań – 95,4pkt w październiku wobec 97,4 w poprzednim miesiącu, a wskaźnik ocen bieżącej sytuacji obniżył się nieznacznie do 100,1pkt z 100,4 we wrześniu. Badanie Ifo obejmuje około 9tys. firm ze wszystkich branż.
  • Wczorajszy odczyt sugeruje małe prawdopodobieństwo odbicia koniunktury w 4kw21 i powrotu PKB do poziomu sprzed pandemii jeszcze w tym roku. Gospodarka niemiecka, w której kołem zamachowym jest przemysł, odczuwa zaburzenia w globalnych łańcuchach dostaw, do których dochodzą wysokie ceny energii i surowców i szybszy wzrost ogólnego poziomu cen. Zaburzenia podażowe były już widoczne w danych o produkcji przemysłowej za 2kw21.
  • Trudno oczekiwać rozładowania napięć podażowych w najbliższych miesiącach. Poprawy oczekiwań firm można się spodziewać po utworzeniu nowego rządu, ale choć rozmowy koalicyjne miedzy SPD, FDP i Zielonymi formalnie się rozpoczęły nie widać szans na ich szybkie zakończenie. Dziś odbędzie się pierwsze posiedzenie Bundestagu po wrześniowych wyborach.

Wiadomości krajowe

Łon, RPP: Listopadowa projekcja może zdecydować o ew. kolejnej podwyżce stóp.    

  • Łon z RPP stwierdził m.in., że wpływ na jego decyzję będzie miało to, jak długo w nowej projekcji inflacja będzie przebywać powyżej górnej granicy dopuszczalnych odchyleń oraz jak będą wyglądać prognozy w zakresie rynku pracy. Według Łona szczególnie ważne jest, by zaostrzenie polityki pieniężnej było na tyle znaczące, aby doprowadzić stopniowo do wygasania presji inflacyjnej, ale też na tyle niewielkie, aby nie wyhamować znacząco aktywności gospodarczej. W tym kontekście skalę podwyżki stóp w październiku ocenił jako odpowiednią.
  • Widzimy ryzyko, że w najbliższej projekcji NBP inflacja nie spadnie poniżej górnej granicy od celu w horyzoncie 2023. Już lipcowa projekcja była na granicy 3,5%. W międzyczasie bieżące odczyty inflacji przekroczyły prognozy NBP podnosząc punkt startowy projekcji, drastycznie wzrosły ceny surowców energetycznych, wzrosło prawdopodobieństwo istotnego wydłużenia się problemów w łańcuchach dostaw, a MinFin zaplanował cykl podwyżek akcyzy na papierosy i alkohol. Październikowe oczekiwania inflacyjne konsumentów silnie wzrosły względem września i są już najwyżej od maja ubiegłego roku. Lipcowa projekcja NBP nie uwzględniała też pro-inflacyjnych skutków Polskiego Ładu. Uważamy też, że pomimo problemów w łańcuchach dostaw nowa prognoza NBP wciąż będzie pokazywać wzrost PKB w Polsce w kolejnych latach wyższy od potencjalnego, co będzie sprzyjać kumulowaniu się presji popytowej. To czynniki, które naszym zdaniem zbudują większość w Radzie za kolejną podwyżką stóp już w listopadzie.

GUS: Stopa bezrobocia we wrześniu spadła do 5,6%.

  • Dane GUS były zgodne z wstępnym szacunkiem MRiPS i  o 0,1pp niższe niż wskazywała mediana prognoz ekonomistów. Częściowo spadek bezrobocia we wrześniu to efekt sezonowy. Po odsezonowaniu stopa bezrobocia wyniosła 5,8% wobec 5,9% w sierpniu i był to najniższy odczyt od kwietnia ubiegłego roku. Sytuacja na rynku pracy w Polsce systematycznie poprawia się, choć stopa bezrobocia wciąż pozostaje powyżej tej z lutego 2020, tj. sprzed pandemii (o 0,1pp w przypadku danych surowych i 0,7pp danych odsezonowanych).

BGK: Utrzymuje się niski popyt na obligacje covidowe. 

  • Wczoraj na aukcji BGK sprzedał obligacje za PLN516,7mln przy popycie PLN530,2mln i PLN41mln w ramach sprzedaży dodatkowej. W tym roku Bank znalazł już nabywców na obligacje o łącznej wartości PLN37,4mld z planowanych emisji do PLN39,7mld.

Komentarz rynkowy

  • Tydzień rozpoczął się kolejną nieudaną próbą wybicia się kursu €/US$ ponad 1,1680. Tym razem jednak doszło po niej do większej korekty i kurs €/US$ zakończył handel blisko 1,16. Mocniejszy dolar przełożył się na osłabienie walut CEE, w tym złotego. Kurs €/PLN wzrósł do 4,6150 i jest już blisko szczytów z tego miesiąca.
  • Bazowe rynki długu zaczęły tydzień od umocnienia, około 2pb w przypadku Bunda. Wycenom pomogło m.in. kolejne rozczarowanie danymi z Europy, tym razem niemieckim IFO. Krajowe obligacje kontynuowały jednak osłabienie, chociaż przy niewielkich obrotach. Rentowność 10latki podniosła się o 8-9pb.

Korekta na €/US$ nie potrwa długo.

  • W naszej ocenie wczorajsze zachowanie pary €/US$ nie zmienia perspektyw dolara. Inwestorzy nadal powinni domykać pozycje otwierane z założeniem zaostrzenia polityki FOMC. Liczymy też na rozczarowanie danymi z USA, m.in. o PKB w piątek. Naszym zdaniem ciągle prawdopodobne jest wybicie się pary ponad 1,17. Oczekujemy, że kurs €/US$ utrzyma się blisko obecnych poziomów do końca roku. Rynek wycenił już normalizację polityki FOMC, w tym perspektywę podwyżek stóp procentowych nawet już w przyszłym roku. Problemy gospodarcze w Azji, szczególnie w Chinach, zniechęcają jednak przed przenoszeniem kapitałów na rynki wschodzące.
  • W tym tygodniu spodziewamy się stabilizacji na bazowych rynkach długu. Wzrost rentowności, szczególnie w Europie, powinien wyhamować gdyż perspektywy gospodarcze na przełomie roku są niepewne. Zaburzenia w łańcuchach dostaw, czy wysokie koszty energii oznaczają problemy w przemyśle. To szczególnie niekorzystne dla Europy, gdzie udział przemysłu w gospodarce jest większy niż w USA. Zachowanie rynków długu na dalszą część roku prawdopodobnie zdeterminuje skala / tempo taperingu Fed. Dołożą się do tego wyższe podaże Treasuries. Spodziewamy się więc raczej dalszego wzrostu rentowności do nowych tegorocznych szczytów, szczególnie w USA.

Złoty i POLGBs nadal pod presją.

  • W naszej ocenie kurs €/PLN będzie w tym tygodniu kontynuować wzrost. Spodziewamy się, że para €/PLN przetestuje 4,63, czyli poziom sprzed decyzji NBP o podwyżce stóp. Krótkoterminowo to powinno wyczerpać pole do wzrostu pary. Podnoszą się bowiem oczekiwania na kolejne podwyżki stóp w kraju, co pokazało np. wczorajsze zachowanie POLGBs. Nie wykluczamy jednak, ze kurs €/PLN osiągnie nowe tegoroczne szczyty w listopadzie. Gdyby dolar znów zaczął się umacniać, to presja na waluty CEE pojawi się bez względu na poziom stóp w kraju, jak obserwowaliśmy np. wczoraj. Oczekujemy też, że RPP może rozczarować rynki i  w przyszłym miesiącu podnieść stopy o 25 a nie 50pb.
  • Sytuacja na krajowym rynku długu w najbliższych dniach prawdopodobnie pozostanie trudna. Przy braku płynności rosnące oczekiwania na podwyżki stóp w kraju będą skutkować skokowymi wzrostami rentowności POLGBs. Komentarze z RPP i zachowanie banków centralnych w regionie powinny utwierdzić inwestorów w przekonaniu, że nawet jeżeli w listopadzie Rada nie podniesie stóp w obecnie wycenianej skali (50pb) to nadrobi to np. w grudniu. Sugeruje to, że w końcówce roku wzrost rentowności POLGBs i złotowych stawek swap będzie kontynuowany.