Serwis Ekonomiczny ING

Dziennik |

Dziennik ING: Pozytywna niespodzianka w danych ADP o rynku pracy w USA. Mimo to spodziewamy się rozczarowujących payrolls.

Wiadomości zagraniczne

Strefa euro: Inflacja PPI wzrosła z 6,8 do 7,6%r/r w kwietniu.

  • Wzrost cen producenta był w dużej mierze spowodowany przez efekt niskiej bazy na cenach energii, zwłaszcza paliw. Jednak rosną też koszty komponentów wynikające z zaburzeń w światowych łańcuchach dostaw (układy scalone, tworzywa sztuczne, drewno). Aż 23% firm w strefie euro raportuje, że braki komponentów stanowią barierę wzrostu produkcji (wg badania koniunktury Komisji Europejskiej) – jest to największy poziom od początku badania (1985).
  • Jak dotąd presja kosztowa nie przełożyła się jeszcze na wzrost cen dóbr trwałych (0,7%r/r w kwietniu), ale producenci wyrażają gotowość do przerzucenia rosnących kosztów na klientów. Dlatego spodziewamy się, że inflacja CPI w strefie euro pozostanie na podwyższonym poziomie (powyżej 2%) do końca roku.

USA: ISM dla sektora usług wzrósł z 62,7 do 64pkt w tym miesiącu.

  • Odczyt na poziomie 64pkt jest nieco lepszy od oczekiwań rynkowych – 63pkt. Gospodarka USA cały czas przeżywa okres dynamicznego ożywienia po pandemii, wspieranego przez hojny impuls fiskalny. Popyt konsumpcyjny jest mocny. Podaż ograniczona jest zaś przez trudności w znalezieniu pracowników oraz zaburzenia w globalnych łańcuchach dostaw (po stronie dóbr przemysłowych). Wszystko to przekłada się na rosnącą presję inflacyjną.

USA: ADP zaskoczyły in plus. Mimo to spodziewamy się słabszych payrolls.

  • Poprzedni odczyt payrolls stanowił silne negatywne zaskoczenie: zamiast ok. 1mln nowych miejsc pracy w kwietniu dodano ich tylko 266 tys. W tym tygodniu analitycy zredukowali swoje oczekiwania do 675 tys. nowych miejsc pracy. My spodziewamy się jeszcze słabszego wyniku – ok. 500 tys. nowych etatów. Źródłem naszego pesymizmu jest fakt, że wiele szkół w USA jest wciąż zamkniętych, co utrudnia powrót na rynek pracy rodzicom dzieci w wieku szkolnym. Sądzimy też, że wielu pracowników w starszym wieku zdecydowało się na wcześniejsze przejście na emeryturę.
  • Ryzykiem dla tego scenariusza jest pozytywna niespodzianka we wczorajszym raporcie ADP. Agencja poinformowała o dodaniu 978 tys. miejsc pracy w maju w sektorze prywatnym, wobec oczekiwań na poziomie 545 tys. Jednak od czasu pandemii raporty ADP są słabo skorelowane z danymi z

Wiadomości krajowe

Budżet: Nadwyżka po maju wyniosła ok. PLN9mld – tyle co na koniec kwietnia

  • Premier M. Morawiecki powiedział w środę, uprzedzając oficjalną informację Ministerstwa Finansów, że nadwyżka w budżecie państwa po maju wyniosła „ponad PLN9mld” w porównaniu z PLN9,2mld po kwietniu. Informacja ta nie jest w pełni miarodajna, gdyż duża część wydatków publicznych realizowana jest poza budżetem (zwłaszcza przez Fundusz przeciwdziałania Covid-19, zasilany przez BGK). Niemniej informacja o zrównoważonym budżecie państwa w maju sugeruje, że Ministerstwo Finansów nie musi spieszyć się z emisjami obligacji skarbowych.

Komentarz rynkowy

  • Na globalnych rynkach pojawił się wczoraj większy apetyt na ryzyko, najprawdopodobniej po solidnym odczycie ADP w Stanach Zjednoczonych. Kurs €/US$ obniżył się z 1,2225 do 1,21, a rentowności na bazowych rynkach długu wzrosły: o 3pb w przypadku Treasuries i 1pb w przypadku Bunda.
  • Umocnienie dolara w stosunku do euro nie przełożyło się na notowania złotego. Para €/PLN utrzymała się wczoraj w okolicach 4,46 (po umocnieniu z 4,48 na początku tygodnia). POLGBs w środę nieznacznie umocniły się, zaś wczoraj nie było handlu ze względu na święto.

Rynek oczekuje pozytywnego zaskoczenia payrolls.

  • Rynki finansowe będą szukać potwierdzenia solidnej sytuacji na amerykańskim rynku pracy, którą pokazał wczorajszy raport ADP. Solidny odczyt już wydaje się wyceniony. Dlatego potencjał do dalszego spadku €/US$, nawet w razie dużo lepszych od oczekiwań payrolls (powyżej 900 tys.) jest naszym zdaniem ograniczony. Para powinna wrócić jednak powyżej 1,22 jeśli payrolls rozczarują. W dłuższej perspektywie spodziewamy się wzrostu €/US$. Dolarowi nie pomaga pogłębiający się deficyt handlowy USA oraz ryzyko odpływu kapitałów po zapowiadanym wzroście opodatkowania firm. Najbliższe miesiące przyniosą zaś ożywienie gospodarcze w Europie po zniesieniu restrykcji przeciw Covid-19 oraz uruchomieniu Funduszu Odbudowy. Spodziewamy się, że na koniec roku €/US$ znajdzie się w przedziale 1,25-27.
  • Jeśli payrolls zaskoczą negatywnie – tak jak się spodziewamy – to rentowności na głównych rynkach długu cofną się o 1-3pb. W przeciwnym wypadku utrzymają się na obecnych poziomach. Wzrost dochodowości z pierwszej połowy miesiąca cofnął się w połowie. Oznacza to, że znaczna część lokalnych stop loss już została zrealizowana i nie będzie to czynnik ciągnący rentowności w dół w najbliższym czasie. W drugiej połowie roku spodziewamy się dalszego osłabienia obligacji, zwłaszcza w Europie. Przemawia za tym gasnąca pandemia, uruchomienie Funduszu Odbudowy i duże podaże długu w 2pol21.

Możliwa większa zmienność €/PLN na płytszym rynku.

  • Podczas długiego weekendu i niższej płynności, zmienność kursu złotego może być wyższa niż zwykle. Wczorajsze umocnienie dolara w stosunku do euro może utrudnić zejście pary €/PLN poniżej 4,45. W środę na koniec dnia kurs zatrzymał się na 4,46 i pozostaje na tym poziomie dziś rano. W naszej ocenie €/PLN będzie oscylował wokół 4,45 na początku czerwca. Jest to najniższy poziom w br. i bliski notowań, które sprowokowały interwencje walutowe NBP na rzecz osłabienia złotego w grudniu 2020.
  • Oczekujemy, że w 2poł21 złoty powinien kontynuować łagodne umocnienie. Na koniec 2021 spodziewamy się poziomów w okolicach 4,40-45. Będą temu sprzyjać: duża nadwyżka w obrotach bieżących bilansu płatniczego, uruchomienie środków z unijnego Funduszu Odbudowy oraz rosnące oczekiwania na podwyżki stóp NBP jeszcze w tym roku ze względu na nasilenie presji inflacyjnej. Oczekiwany wzrost kursu €/US$ również powinien wspierać umocnienie złotego.
  • Nieznaczne umocnienie amerykańskich Treasuries wczoraj (o 1pb na krótkim końcu i  o 3pb na długim końcu krzywej dochodowości) sugeruje niewielkie zmiany notowań POLGBs dzisiaj. Do kolejnej aukcji zakupu obligacji przez NBP w połowie miesiąca spodziewamy się lekkiego wzrostu spreadów wobec krzywej niemieckiej. Ogłoszenie jednej operacji zakupu obligacji a nie dwóch, jak to miało miejsce w kwietniu i maju, wspiera oczekiwania na ograniczenie skali zakupu papierów. Narastanie presji inflacyjnej wpłynęło na ukształtowanie się wyraźnego trendu wzrostowego rentowności SPW w ostatnich miesiącach.