Serwis Ekonomiczny ING

Dziennik |

Dziennik ING: Kolejne przesunięcie rozstrzygnięć w sprawie kredytów walutowych. Inflacja w USA przyspiesza.

Wiadomości zagraniczne

Covid-19: Dramatyczna sytuacja epidemiczna w Indiach, ale globalna liczba nowych zakażeń spada.

  • Utrzymują się trendy nowych zakażeń koronawirusem z ostatnich dwóch tygodni: dramatyczna sytuacja epidemiczna w Indiach, stabilizacja nowych zakażeń w Ameryce Południowej oraz spadek nowych infekcji w USA i Europie. W Indiach rejestruje się połowę nowych przypadków Covid-19 na świecie, średnia 7-dniowa wynosi około 380tys. i nie zmieniła się w porównaniu z ubiegłym tygodniem. W Brazylii rejestruje się około 60tys. nowych zakażeń w ciągu doby, w Argentynie około 20 tys. W USA średnia spadła poniżej 40tys., tj. o około 10tys. w ciągu tygodnia.
  • Również większość krajów europejskich zanotowała spadki zakażeń. W związku z tym poluzowanie restrykcji epidemicznych zapowiedziały m.in. Holandia (otwarcie obiektów sportowych i rozrywkowych od 19 maja) i Szkocja (dopuszczenie spotkań w domach, wydarzenia z ograniczonym udziałem widzów).
  • W przeliczeniu na 100tys. mieszkańców, wybrane kraje zanotowały następującą liczbę przypadków: Argentyna i Szwecja - 46, Brazylia 29, Indie 28, Francja 25, Niemcy 16, USA 12, Polska 11, Wielka Brytania 3.

Negatywne zaskoczenia inflacyjne w Czechach i na Węgrzech.

  • W Czechach inflacja CPI wzrosła w kwietniu z 2,3 do 3,1%, mocniej od oczekiwań (2,7%). O 16%r/r wzrosły ceny paliw podbijając inflację o 0,6pp, głównie za sprawą niskiej bazy z ubiegłego roku. Ten efekt był jednak w pełni antycypowany. Źródłem zaskoczenia były natomiast ceny alkoholu i papierosów (wzrost odpowiednio o 10 i 13%r/r). Ceny usług przyspieszyły z 2,6 do 2,8%. Sądzimy, że bank centralny Czech nie będzie skłonny do tolerowania inflacji powyżej dopuszczalnego pasma wahań. Spodziewamy się, że latem (w lipcu lub sierpniu) podwyższy stopy procentowe.
  • Na Węgrzech ceny dóbr konsumpcyjnych (CPI) wzrosły o 5,1%r/r w kwietniu – najszybciej od połowy 2012 r. Konsensus prognoz oczekiwał niższego odczytu (4,7%r/r). Wysoka inflacja była spowodowana głównie przez wzrost cen paliw (o 39%, przez niską bazę) oraz papierosów (wzrosła akcyza). Źródłem zaskoczenia był wzrost cen dóbr trwałych (o 0,3%m/m). To prawdopodobnie pokłosie zaburzeń w globalnych łańcuchach dostaw (m.in. układów scalonych). Chociaż podwyższona inflacja utrzyma się w najbliższych miesiącach (w całym 2021 przekroczy 4%), to nie spodziewamy się aby bank centralny Węgier zareagował zacieśnieniem polityki pieniężnej. Wysoka inflacja jest negatywna dla forinta.

USA: Dziś odczyt inflacji. Spodziewamy się wzrostu indeksu CPI z 2,6 do 3,7%r/r oraz inflacji bazowej z 1,6 do 2,3%r/r.

  • Skok inflacji to głównie efekt niskiej bazy w ubiegłego roku, kiedy gospodarka była w lockdownie i firmy obniżały ceny, aby wygenerować przepływy pieniężne. Te "bazowe" efekty powinny osłabnąć wraz z upływem trzeciego kwartału, ale nadal uważamy, że inflacja może być bardziej trwała niż w poprzednich cyklach gospodarczych. Ceny surowców, opłaty przewozowe, zakłócenia w łańcuchach dostaw, rosnące ceny utrzymania mieszkania i koszty zatrudnienia – wszystkie te czynniki będą utrzymywać podwyższoną inflację w USA. Indeks wśród małych firm pokazuje, że odsetek firm planujących podnieść ceny jest najwyższy od lat 70-tych.

Wiadomości krajowe

Covid-19 w Polsce: Niska liczba nowych zakażeń, ale wciąż wysoka umieralność.

  • Wczoraj zarejestrowano 3,1tys. nowych przypadków Covid-19 w Polsce na podstawie 63tys. testów (zaledwie 4,9% testów pozytywnych), tj. o 1,1tys. mniej niż poprzedniego dnia (przy 37tys. testów). Średnia 7-dniowa wynosi 4,3tys. dziennie (11 przypadków na 100tys. mieszkańców) i spadła z 5,7tys. (15 przypadków / 100tys.) tydzień temu. Spada liczba hospitalizacji i pacjentów pod respiratorem. Niestety utrzymuje się stosunkowo wysoka umieralność. Średnia 7-dniowa liczba zgonów wyniosłą wczoraj 317 osób w porównaniu z 276 dzień wcześniej i 320 tydzień wcześniej.
  • Średnia dzienna liczba szczepień wyniosła wczoraj rekordowe 280tys., jej utrzymanie pozwalałby na wykonanie prawie 8,5mln szczepień w ciągu miesiąca.

Sąd Najwyższy: Decyzje w sprawie kredytów walutowych wymagają stanowiska m.in. NBP i KNF.  

  • Na wczorajszym posiedzeniu Izba Cywilna Sądu Najwyższego nie podjęła rozstrzygnięć dotyczących kredytów walutowych. Sędziowie zwrócili się o stanowiska w tej sprawie do NBP, Komisji Nadzoru Finansowego, Rzecznika Finansowego, ale też i Rzecznika Praw Obywatelskich, Rzecznika Praw Dziecka. Instytucje te mają 30 dni na zajęcie stanowiska, jednocześnie nie został jeszcze określony termin wznowienia posiedzenia Izby Cywilnej.
  • Sędziowie mieli wczoraj ustosunkować się m.in. do kwestii wynagrodzenia banku z tytułu korzystania ze środków pieniężnych przez klienta w czasie obowiązywania umowy kredytowej (zanim została uznana za nieważną lub bezskuteczną) oraz sposobu ustalania kursu waluty używanego do wzajemnych rozliczeń między bankiem i klientem, jak również okoliczności upadku umowy kredytowej. Wygląda, że na rozstrzygniecie w tej sprawie będziemy musieli poczekać co najmniej do czerwca.

NBP: Dzisiaj pierwsza z dwóch majowych aukcji skupu aktywów.  

  • W ubiegłym miesiącu NBP skupił obligacje wartości nominalnej PLN10,4mld, najwięcej od czerwca 2020. Od lutego tego roku w strukturze skupu, podobnie jak na początku polskiego QE, znowu dominują POLGBs. Większa ostatnio agresywność skupu aktywów to efekt zakomunikowanych w marcu tego roku obaw NBP, że wzrost rentowności krajowych obligacji może osłabiać wpływ działań Banku niezbędnych dla wsparcia ożywienia gospodarczego.

Ł.Hardt, RPP: Potrzebny jest sygnał, że RPP jest gotowa do podwyżki stóp.   

  • Zdaniem Ł.Hardta w walce z inflacją kluczowe obecnie jest utwierdzenie uczestników rynku, że NBP trwa przy dążeniu do osiągniecia celu inflacyjnego i nie zawaha się podjąć decyzji w odpowiednim momencie. Uważa, że RPP powinna najpierw zasygnalizować gotowość do podwyżki stóp, następnie podnieść stopę rezerwy obowiązkowej do poziomu sprzed pandemii i  w kolejnym kroku sygnalnie podwyższyć stopy o 15pb. Jego zdaniem nowa normalność w polityce pieniężnej może też oznaczać długotrwałą i pożądaną gotowość NBP do aktywności na rynku obligacji.
  • To kolejna wypowiedź przedstawiciela RPP dotycząca ścieżki normalizacji polityki pieniężnej w Polsce i reakcji banku centralnego na wysoką inflację. Uważamy, że lipcowa aktualizacja projekcji inflacyjnej przez NBP może skutkować ograniczeniem skupu aktywów już w 2poł21. Pierwszej podwyżki stóp spodziewamy się w 1poł22 (w 1kw22 upływa kadencja 7 z 10 członków Rady). Nie wykluczamy jednak sygnalnej podwyżki stóp już przy listopadowej aktualizacji projekcji inflacji w tym roku. Oczekujemy także mocnego impulsu fiskalnego na 2022 rok, pochodzącego z Funduszu Odbudowy oraz lokalnego budżetu, co będzie argumentem za utrzymaniem podwyższonej inflacji w 2022 roku, a to oznacza odmienny obraz niż Rada prezentowała w ostatnim komunikacie.

Komentarz rynkowy

  • We wtorek miały miejsce dalsze wzrosty rentowności na rynkach bazowych, przede wszystkim w przypadku Bunda. Rentowność niemieckiej 10latki wzrosła do -0,16%, czyli najwyższego poziomu od 1poł19. W ślad za niemieckimi papierami przeceniły się również POLGBs. Dochodowość krajowej 10lartki dotarła do 1,18%.
  • Kurs €/US$ cofnął się wczoraj do 1,2120. Dolar nie odrobił jednak jeszcze nawet połowy przeceny po piątkowych payrolls. Kurs €/PLN obniżył się do wsparcia na 4,54. Złotemu pomogła informacja, że Sąd Najwyższy nie podjął decyzji ws kredytów frankowych i zwrócił się o opinię między innymi do NBP, KNF i Rzecznika Finansowego.

Rynek czeka na inflację z USA.

  • Dziś poznamy dane o inflacji z USA. Uważamy, że potwierdzą one, iż presja inflacyjna w amerykańskiej gospodarce narasta. Ostatnie słabsze dane z rynku pracy w USA nieco schłodziły oczekiwania na rozpoczęcie normalizacji polityki pieniężnej w USA, co razem z korektą rynków akcji stabilizuje rentowności długu w USD. Szybciej rosną rentowności długu w EUR, gdzie gospodarka jest w przededniu odbicia a dodatkowo miały miejsce dotychczasowe agresywne zakupy ECB. Sam skok inflacji CPI nie wystarczy aby zmienić nastawienie Fed, potrzebny jest wzrost inflacji bazowej, także tej poprawionej o wpływ bazy z 2020 roku.. Wpływ na €/US$ powinien być natomiast mniejszy – para nie będzie prawdopodobnie w stanie zejść istotnie poniżej 1,21.
  • W dalszej części kwartału spodziewamy się kontynuacji wzrostu €/US$. Z jednej strony postępy w szczepieniach pozwalają oczekiwać silnej poprawy koniunktury w Europie w 2poł21. Z drugiej strony wysokie tempo wzrostu w USA odbędzie się kosztem pogłębienia deficytu handlowego. Nakładają się na to ryzyka związane np. z polityką podatkową w USA, które dodatkowo mogą skłaniać do odpływu kapitałów. Dlatego para €/US$ może dotrzeć nawet do 1,25-27 pod koniec roku.
  • Większa presja na wzrost rentowności na rynkach bazowych widoczna jest w Europie niż w USA. Dodatkowo amerykański dług napotyka ryzyko korekty giełd, która przemawia za umocnieniem długu w razie realizacji zysków na giełdach. W 2poł21 nadal spodziewamy się jednak przeceny obligacji. Oczekujemy wówczas wysokich podaży obligacji, szczególnie w USA. Większy potencjał do odbicia mają rentowności w EUR, m.in. dlatego że rynek zbyt łagodnie wycenia nastawienie ECB a gospodarka jest w przededniu istotnego odbicia, którego przebieg znamy z krajów szybciej szczepiących.

Ryzyko związane z kredytami w CHF na razie zniknęło.

  • Wyceniane przez rynek ryzyko związane z tematem kredytów frankowych istotnie spadło już po piątkowej decyzji SN. Sugeruje to raczej umiarkowaną presję na umocnienie złotego w końcówce tygodnia, szczególnie gdyby dolar miał się umocnić. Ryzyko przełamania okolic 4,54 jest jednak dość duże. W razie korekty na osłabienie para najprawdopodobniej nie dotrze dalej jak do 4,57.
  • W dalszej części kwartału i prawdopodobnie do końca roku złoty powinien kontynuować stopniowe umocnienie. Na koniec 2021 spodziewamy się poziomów w okolicach 4,40-45. Rynki powinny znów skupić się na krajowych fundamentach, jak duża nadwyżka handlowa Polski i rosnące oczekiwania na podwyżki stóp NBP. Złotemu pomóc powinien też oczekiwany wzrost €/US$.
  • W naszej ocenie sytuację na rynku POLGBs do końca tygodnia zdeterminuje zachowanie Bunda i skala odkupu papierów przez NBP. Dane z gospodarek bazowych powinny przełożyć się na dalszy umiarkowany wzrost rentowności, bardziej w EUR niż USD. Publikowane w piątek dane z kraju (drugi odczyt CPI i PKB za 1kw21) powinny mieć znaczenie szczególnie dla złotowych swapów, wspierając scenariusz ich dalszego wzrostu.
  • Ostatnia przecena POLGBs znacząco podnosi prawdopodobieństwo, że NBP może zwiększyć skalę zakupów obligacji (np. dwie aukcje po PLN10mld w miesiącu). Inwestorzy zagraniczni mogą to wykorzystywać do sprzedawania krajowych papierów i przenoszenia kapitałów na inne rynki w regionie. Nie zatrzyma to więc osłabienia długu, ale może przełożyć się na ponowne zawężenie asset swapów.